"Tersa musi odejść". Protest mieszkańców (FOTO)
KUNICE. Punktualnie w samo południe rzpoczęła się w budynku Urzędu Gminy Sesja rady Gminy. Obradujący w 12-oobowym składzie radni wybrali nowego przewodniczącego RG. Został nim Radosław WROŃSKI z Bieniowic pokonując Beatę Orłowską-Mielniczuk. Wynik głosowania i fakt wybrania na następcę Andrzeja Ostrowskiego jednego z najbliższych i najwierniejszych współpracowników wójta Zdzisława TERSY, kilkunastoosobowa grupa protestujących pod budynkiem Urzędu przyjęła przeciągłym buczeniem i okrzykami dezaprobaty...
Wraz z rozpoczęciem sesji rozpoczęła się pikieta zorganizowana przez Stowarzyszenie Społeczny Ruch Gminy Kunice. Nie zabrakło głośnych okrzyków i skandowania "Tersa musi odejść" i mnóstwa haseł wyrażających sprzeciw przeciwko temu co dzieje się w gminie a związane jest z powołaniem do życia Zakładu Usług Komunalnych i drastycznym wzrossten cen za wodę i ścieki .
- Czekamy na sprawdzenie przez komisarza wyborczego podpisów zebranych pod naszym wnioskiem w sprawie przeprowadzenie gminnego referendum w sprawie odwołania wójta Tery i całej Rady Gminy - mówił Paweł GARBICZ, z Ruchu Społecznego Gminy Kunice. - Chcemy aby referendum odbyło w terminie wyborów uzupełniających do Rady Gminy, bo pozwołiłoby to na uniknięcie większych kosztów. Zebraliśmy blisko 1700 głosów sprawdzonych merytorycznie a potrzeba było 550, co jest dobrym prognostykiem odnośnie tego czy frekwencja na referendum sprawi, że będzie ono ważne i udane. Zaczęło się od podwyżki cen wody, ale teraz jest to już sprawa wtórna. Opublikowany został budżet gminy i gmina Kunice jest zadłużona na 15 mln zł i owo zadłużenie będzie spłacane do 2029 roku. My jako mieszkańcy nie zgadzamy się na takie zadłużanie gminy. Splata długi sprawi iż za kilka,kilkanaście miesięcy w ramach zaciskania gminnego pasa do minimum zostaną ograniczone np.inwestycje drogowe na terenie gminy a to jest wielka bolączka Kunic. Druga sprawa to kwestia przejrzystości i transparentności działań ludzi sprawujących władzę w gminie. Dotyczy to wszelkich działań ZUK-u. Zadaliśmy jako Ruch Społeczny 16 pytań w tej sprawie i praktycznie nie dostaliśmy żadnej odpowiedzi. Ten oddolny protest mieszkańców ukazuje skalę gniewu ludzi żyjących w gminie. Co rusz ktoś się do nas zgłasza z problemem, który obecna władza nie chce rozwiązać. Nie ukrywam iż niebawem opublikujemy swojego rodzaju Listę Grzechów wójta Tersy i dotyczyć to będzie spraw urzędniczych. Wójt Tersa umiejętnie i sprytnie podzielił mieszkańców. Niektóre sołectwa są wybtnie uprzywilejowane i to widać. Zresztą co chwilę wypadają przysłowiowe "trupy z szafy" obnażujące sposób rządzenia gminą. Życie każdego dnia przynosi nam niespodzianki. Lada moment szykuje się kolejna podwyżka za wywóz odpadów. Co dalej ? Wójt nie chce dialogu z mieskańcami - to jego sprawa. W sierpniu robimy sobie "wolne" od protestów, ale od września będziemy organizować spotkania w poszczególnych sołectwach na temat referendum i rzecz jasna głośno manifesować swój sprzeciw przeciwko temu co dzieje się w gminie. Powiem na koniec, że - chociaż ludzie wójta próbują skłócić także nas protestujących stosując tzw. czarny pijar :Oświadczam jako Paweł Garbicz nie zamierzam po udanym referendum kandydować na fotel wójta gminy. Proszę w takie pijarowskie pogłoski nie wierzyć.
Głośny protest trwał ponad godzinę. Na laptopie jednego z protestujących puszczono relacje live z sesji i na bieżąco komentowano postawę wójta i radnych.
- Wybór na przewdniczącego rady pani Beaty Orłowskiej-Mielniczuk dawał nadzieję, cień szansy na wybrnięcie z ciemnej uliczki jakim było powołanie ZUK-u ale radni z obozu Zdzisława TERSY wybrali Wrońskiego a to oznacza , że nic się nie zmieni...- dodał Paweł Garbicz.
Protestujący nie kryli wielkiego oburzenie sytuacja w końcówce obrad sesji. Radna Orłowska-Mielniczuk wystąpiła z wnioskiem o przerwanie sesji ponieważ nie dotarły do niej materiały dotyczące projektów uchwał w tym zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej gminy. Radni Tersy jednak przegłosowali odrzucenie wniosku radnej...
- Nastęnym razem protest nie będzie taki spokojny a i znajdzie się taczka dla wójta - komentowali protestujący.
{gallery}galeria/wydarzenia/27-07-21-protest-w-kunicach-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}