Czarne chmury nad strzelnicą
ZŁOTORYJA. Ponad 40 osób z ulic Broniewskiego i Parkowej w Złotoryi podpisało petycję domagającą się przez lokalne władze podjęcia stanowczych kroków w sprawie sportowej strzelnicy. - Nie da się normalnie funkcjonować, strzelają od rana do wieczora a sąsiedzi na swoich podwórkach znajdują pozostałości po kulach. Robi się mocno niebezpiecznie - mówią mieszkańcy.
Mieszkańcy zawiadomili prokuraturę, wysłali pisma do Starostwa Powiatowego i Urzędu Miasta w Złotoryi, ale odpowiedzi znikąd nie dostali. - Burmistrz miał nam dać odpowiedź 7 lipca, mamy koniec sierpnia i żadnej odpowiedzi nie dostaliśmy... - mówią mieszkańcy.
Póki co mają dowody iż przekroczone są normy hałasu. Chcą albo poprawy kwestii bezpieczeństwa na strzelnicy i przestrzegania norm hałasowych albo... zamknięcia strzelnicy.
Sprawa drażliwa więc złotoryjskie jednostki samorządowe nie kwapią się z podejmowanie wyjaśniania sprawy. Takich obaw nie miał Wydział Ochrony Środowiska z Legnicy. Przyjechali, w dwóch miejsca wokół strzelnicy rozłożyli aparaturę do mierzenia hałasu i okazało się, że dopuszczalne normy przekroczone są o 15-20 decybeli.
Zarządcą strzelnicy sportowej jest Złotoryjski Klub Strzelecki AGAT. Prezes Józef ZATWARDNICKI wyjaśnia: - Strzelnica jest obiektem sportowy całkowicie bezpiecznym a opowiadanie, że pociski rykoszetem padają kilkadziesiąt metrów od strzelnicy jest kłamstwem. Rzeczywiście są problemy z hałasem, ale zaskarżyliśmy decyzję Inspektoratu Ochrony Środowiska do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jednocześnie zwróciliśmy się do trzech firm akustycznych o doradzenie nam co można zrobić by wyeliminować owo przekroczenie norm jeżeli chodzi o odgłos strzelania. W miarę możliwości modernizujemy obiekt, poprawiamy ogrodzenie itp. Czy strzelamy od rana do wieczora? Nasz klub sportowy AGAT latem startuje w najważniejszych imprezach sportowych w kraju i zawodnicy muszą bardzo dużo trenować. Ze strzelnicy korzystają także inne grupy zawodowe lub po prostu indywidualnie miłośnicy strzelania. Zarzut iż bezprawnie strzelnica została przemianowana na strzelnicę kulowa jest bezzasadny, bo ustawa o broni i amunicji określa, że na tego typu obiektach można strzelać a broni i amunicja od kalibru 5,6 (czyli szkolny kbkaes) do 12 mm. I my te normy spełniamy jeżeli chodzi o użytkowników strzelnicy. Rozmawiałem z burmistrzem i wyjaśniłem wszystkie sporne kwestie. Nie widzę przeciw wskazań do dalszego funkcjonowania strzelnicy sportowej w Złotoryi.
Dodajmy w kwestii hałasu, że jeżeli WSA odrzuci zaskarżenie klubu AGAT to z problemem przyjdzie się zmierzyć staroście Ryszardowi Raszkiewiczowi... miłośnikowi strzelania do zwierząt czyli prywatnie myśliwego.
Jedna z mieszkanek w rozmowie z nami powiedziała iż od czterech dni nie wypuszcza dziecko na pobliski plac zabaw, bo się po prostu boi:- Nie ma żadnych gwarancji, że rykoszet nie doleci w to miejsce. Zresztą ja sama ledwo żyję od tego hałasu, strzelają od 7 rano do wieczora, a bywają dni, że trzeba iść koło 20 i prosić aby zakończyli strzelanie. Jesteśmy zdeterminowani aby mieszkający wokół strzelnicy odzyskali poczucie bezpieczeństwa i ciszę...
