Wymieniają stare piece - Ratusz zwraca pieniądze
ZŁOTORYJA. 26 złotoryjan, którzy wymienili w tym roku piece węglowe na bardziej ekologiczne, otrzyma wkrótce z Urzędu Miejskiego w Złotoryi zwrot części poniesionych kosztów. Chętnych na dofinansowanie jest prawie 4 razy tyle, a na liście wciąż przybywa nazwisk. Ci, którzy chcą uzyskać dotację do nowego pieca, mają jeszcze tydzień na złożenie wniosku. W ramach części I projektu wymienione zostaną piece w 26 nieruchomościach, w tym: 17 mieszkań indywidualnych, 8 domków jednorodzinnych oraz jeden budynek wielorodzinny – 16 mieszkań.
Program wymiany systemów ogrzewania, który ma ograniczyć w Złotoryi tzw. niską emisję, cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców. Urząd Miejski w Złotoryi, który chce dzięki projektowi zmniejszyć zapylenie powietrza, przyjął już 85 wniosków o refundację kosztów zakupu i instalacji nowego pieca. W najbliższym czasie miasto podpisze umowy z 26 mieszkańcami, którzy otrzymają dofinansowanie w I turze, a następnie wypłaci im dotację. Wśród 26 nieruchomości jest 17 mieszkań w budynkach wielorodzinnych, 8 domków jednorodzinnych oraz jedna kamienica, w której znajduje się 16 mieszkań. Zamontowane w nich zostały 24 kotły gazowe, 1 kocioł na biomasę i 1 węglowy V generacji, które mają łączną moc 659 gigadżuli. Wg szacunków złotoryjskiego ratusza, inwestycje te ograniczą emisję pyłów w mieście o blisko 1,2 tony rocznie, a dwutlenku węgla o 110 t. Miasto uzyskało na program wsparcie ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska we Wrocławiu w wysokości 300 tys. zł. Pozwolą one na dofinansowanie do 50 proc. kosztów wymiany pieca opalanego paliwem stałym na bardziej ekologiczne źródło ciepła. Miasto dopłaci do inwestycji na zasadzie refundacji – koszty ponosi mieszkaniec, a dopiero później stara się o częściowy ich zwrot. – Wystąpiliśmy i uzyskaliśmy dofinansowanie jako pierwsza gmina w legnickim oddziale WFOŚ – podkreśla Justyna Borek z Wydziału Funduszy Zewnętrznych i Obsługi Inwestora w UM, który koordynuje projekt. Środki z funduszu to niskooprocentowana, częściowo umarzalna pożyczka, którą miasto będzie musiało zwrócić w późniejszym czasie. Jak podkreśla ratusz, jest to pierwszy w Złotoryi program z wykorzystaniem funduszy zewnętrznych, z którego mogą korzystać indywidualni mieszkańcy. Miasto stara się o kolejne środki z WFOŚ na refundacje wymiany pieców. Wciąż także przyjmowane są nowe wnioski, które pracownicy magistratu poddają weryfikacji. Przypomnijmy, że w pierwszej kolejności pod uwagę będą brane przedsięwzięcia zrealizowane i zakończone przed dniem złożenia podania. Preferowane też będą inwestycje w nieruchomościach znajdujących się na terenie lub w budynku wpisanym do rejestru zabytków. O miejscu na liście zadecyduje data wpływu kompletnego wniosku, warto się więc pospieszyć – w przypadku dużej liczby podań pierwsze w kolejce po pieniądze będą te, które wpłynęły najwcześniej. Na złożenie dokumentów w ratusz jest jeszcze tydzień – termin mija 29 września.