Zaatakowani policjanci trafili do szpitala
ZŁOTORYJA. W godzinach popołudniowych podejmujący interwencję w jednej z miejscowości na terenie powiatu złotoryjskiego policjanci zostali zaatakowani. Obaj funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji trafili do szpitala w Lubinie. - Nasi funkcjonariusze zostali zaatakowani miotaczem gazu pieprzowego i odnieśli obrażenia oczu i dróg oddechowych dlatego zostali umieszczeni w szpitalu MCZ w Lubinie na oddziale okulistyki celem przeprowadzenia lekarskich badań - powiedziała sierżant Dominika KWAKSZYS, rzecznik prasowy złotoryjskiej policji. - Ich zdrowiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. I jeszcze dzisiaj powinni zostać zwolnieni do domów.
Policjanci podjęli interwencje po zgłoszeniu o groźbach karalnych kierowanych wobec członków rodziny przez 60-letniego mężczyznę. Funkcjonariusze KPP w Złotoryi zamierzali właśnie wylegitymować podejrzanego o grożenie rodzinie, kiedy ten sięgnął po miotacz gazu pieprzowego kierując bezpośrednio w twarz policjantów.
Napastnik został obezwładniony i umieszczony w złotoryjskim areszcie. Jutro zostaną mu przedstawione zarzuty napaści na policjantów. Kodeksowo za taki czyn grozi napastnikowi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Policja nie zdradza okoliczności zdarzenia. Wiadomo, że napastnik był trzeźwy i że wcześniej nie wchodził w konflikt z prawem. Jednak policja w domu w tej miejscowości podejmowała już wcześniej interwencje.
