Od słowa do noża – awantura we wsi pod Złotoryją
ZŁOTORYJA. Napili się, posprzeczali, a na końcu w ruch poszedł nóż – sąd aresztował na 3 miesiące mężczyznę, który w Lubiatowie zaatakował podczas awantury domowej dwóch swoich braci. Jednego z nich dźgnął tak, że omal nie zabił.

Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi po otrzymaniu zgłoszenia skierował natychmiast na miejsce patrol interwencyjny oraz funkcjonariuszy z wydziału kryminalnego.
– Pomiędzy mężczyznami doszło do sprzeczki, która przerodziła się w awanturę zakończoną rękoczynami. W wyniku awantury doszło do ugodzenia nożem dwóch mężczyzn, jednego w brzuch, a drugiego w nogę.
Poszkodowani trzydziestolatkowie trafili do szpitala w Legnicy, a podejrzany o ich zaatakowanie 46-latek został zatrzymany. Mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Zatrzymany wydmuchał ponad 1,5 promila, a pokrzywdzeni po około 1,3 promila – relacjonuje mł. asp. Magdalena Dobrowolska z KPP Złotoryja.
Po wytrzeźwieniu 46-latek został przesłuchany. Prokurator postawił mu dwa zarzuty. Dotyczą tego, że swoim działaniem doprowadził do ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonych. Pierwszemu zadał ranę kłutą, która realnie zagrażała jego życiu. Natomiast u drugiego z pokrzywdzonych sprawca spowodował obrażenia łydki, skutkujące rozstrojem zdrowia na okres powyżej siedmiu dni.
Napastnikowi grozi nawet 20 lat pozbawienia wolności.
Dodaj komentarz