Były dyrektor ZAZ oczyszczony z zarzutów
ZŁOTORYJA. Przed Sądem Rejonowym w Złotoryi zakończył się proces karny byłego dyrektora Zakładu Aktywności Zawodowej w Świerzawie Kamila Krupińskiego. Zarząd Powiatu zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Kamil Krupiński jako funkcjonariusz publiczny miał zdaniem organu wykonawczego powiatu i prokuratury zlecić przeprowadzenie szkoleń firmie swojej siostry działając w celu osiągnięcia przez nią korzyści majątkowej.
- Zaraz po moim zwolnieniu Starostwo złożyło doniesienie do prokuratury o rzekomym popełnieniu przestępstwa przeze mnie, żeby mieć podstawę do tłumaczenia o zwolnieniu dyscyplinarnym. Przestępstwo które niby miałem popełnić, to niewykonanie szkoleń dla 50 osób niepełnosprawnych z terenu powiatu i przywłaszczenie pieniędzy z tego tytułu( starostwo wyceniło starty z tego tyło na nieco ponad 17 tysięcy zł- przyp.red.), nepotyzm zlecając organizację szkoleń firmie mojej siostry itp - wspomina wydarzenia Kamil Krupiński. - Teraz czekam na uprawomocnienie wyroku i kolejną, już łatwiejszą, batalię w sądzie pracy...
Były dyrektor ZAZ został dyscyplinarnie zwolniony z pracy w czerwcu 2015 r. Jego następca został Maciej Pietruszka...syn Zbigniewa Pietruszki, członka zarządu Rady Powiatu złotoryjskiego.
