Samorządowcy, rolnicy i przedstawiciele Wód Polskich rozmawiali o konserwacji Kanału Południowego
RUDNA. Przedstawiciele gminy Rudna, Powiatu Głogowskiego, gminy Głogów, gminy Pęcław, Powiatu Polkowickiego, rolników i Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie spotkali się w gminie Rudna w sprawie konserwacji i bieżącego utrzymania Kanału Południowego w celu przeciwdziałania powodzi i suszy w naszym regionie. Było to pierwsze robocze spotkanie w tej sprawie. – Liczę, że głos tak wielu samorządowców z całego regionu zostanie usłyszany. Chcemy wspomóc Wody Polskie w realizacji należytego utrzymania Kanału Południowego. Konieczne jest poznanie kosztów niezbędnych prac i w dalszym etapie znalezienie na nie funduszy – podkreślił Adrian Wołkowski, Wójt Gminy Rudna.
Mieszkańcy skarżą się na niedrożność liczącego ponad 18 km Kanału Południowego i niespełnianie przez niego funkcji zlewni. Powodem utrudnionego przepływu wody jest gęsta roślinność porastająca dno i skarpy kanału (trawy, drzewa, trzcina), zamulenie dna oraz powalone przez bobry drzewa tamujące nurt. W efekcie, podczas wiosennych roztopów czy obfitych opadów deszczu, kanał nie przyjmuje nadmiaru wody, a podczas suszy jej nie rozprowadza. Jak podkreślono podczas spotkania, przestał on pełnić swoją funkcję.
Uczestnicy spotkania – Adrian Wołkowski, Wójt Gminy Rudna; Jeremi Hołownia, Wicestarosta Głogowski; Artur Jurkowski, Wójt Gminy Pęcław; Bartłomiej Zimny, Wójt Gminy Głogów; Anna Leszczyńska ze Starostwa Powiatowego Polkowice; Lech Gostyński, Radny Gminy Głogów i Robert Łazik, zastępca dyrektora Zarządu Zlewni we Wrocławiu Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie – zaplanowali kolejne wspólne rozmowy w tej sprawie.