Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Zima krótka ale dała się we znaki...

POLKOWICE. Blisko 7 tysięcy kilometrów, tylko na terenie Polkowic, przejechały tej zimy gminne pługopiaskarki. Opady śniegu tego roku były dużo intensywniejsze niż w latach poprzednich, przez co służby miały ręce pełne roboty. – To była trudna zima dla służb zajmujących się utrzymaniem dróg. Z uwagi na ciągłość opadów oraz nawiewanie śniegu na drogi, po krótkim czasie od przejazdu pługopiaskarek drogi ponownie wymagały odśnieżenia – mówi Marzena Olejnik, dyrektor wydziału komunalnego w polkowickim ratuszu. – Przez okres czterech miesięcy na zimowe utrzymanie dróg gmina wydała ponad 900 tysięcy złotych .

Zima krótka ale dała się we znaki...

W sumie w całej gminie  jest prawie 110 km dróg do odśnieżenia. Z tego blisko 90 km w samych Polkowicach i około 20 km w sołectwach. O przejezdność dróg w mieście tej zimy dbało Przedsiębiorstwo Gospodarki Miejskiej, a na terenach wiejskich Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Borowczyk Joanna Borowczyk.

– Był to sezon niezwykle trudny ze względu na intensywne opady śniegu szczególnie w lutym – wyjaśnia Jacek Kaszuba, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Miejskiej w Polkowicach.  – Jednak wieloletnie doświadczenie w prowadzeniu tzw. akcji zima oraz całodobowa gotowość sprzętu i dyspozycyjność służb umożliwiły sukcesywne odśnieżanie i likwidację śliskości zgodnie z określonymi przez gminę standardami – podkreśla.

Przypomnijmy, że miasto zostało podzielone na trzy standardy, co miało wpływ m.in. na kolejność i czas odśnieżania. Pierwszy z nich obejmował drogi główne, gdzie sprzęt pojawiał się w ciągu godziny od ustania opadów. W drugiej kolejności odśnieżano drogi dojazdowe do głównych, a następnie pługi wyjeżdżały na pozostałe, głównie osiedlowe drogi. Choć meteorolodzy nie przewidują opadów śniegu służby nadal pracują.

– Aktualnie pojazdy i kierowcy pozostają do końca kwietnia w gotowości, a na ulicę miasta Polkowice cyklicznie wyjeżdżają dwie zamiatarki w celu uprzątnięcia jezdni po zimie – zaznacza Jacek Kaszuba.

Warto zaznaczyć, że tej zimy gmina czuwała również nad  bezpieczeństwem pieszych. Służby porządkowe zadbały o stan chodników, schodów, podjazdów dla osób z niepełnosprawnościami, ścieżek rowerowych czy  parkingów.

Powiązane wpisy