Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

grafiki na wydarzenie LSSE 06 202411

Polkowickie „szprychy” nabierają rozpędu

POLKOWICE. Prawie 50 tysięcy przejechanych kilometrów i 5 700 godzin w trasie. To podsumowanie dwóch miesięcy funkcjonowania systemu roweru miejskiego w Polkowicach. Wielu mieszkańców nie wyobraża sobie miasta bez tych jednośladów. – Codziennie jeżdżę rowerem miejskim – mówi Dominik Ozga, polkowiczanin. – Autobusy miejskie jeżdżą średnio co godzinę, a rower mogę sobie wziąć w każdej chwili. Nie jest to drogie, dwadzieścia minut mam za darmo i tyle czasu raczej jeżdżę. Cieszę się, że coś takiego jest w Polkowicach. Paru moich znajomych też korzysta z roweru miejskiego.

Polkowickie „szprychy” nabierają rozpędu

– Mamy z synem własne rowery i z miejskich nie korzystamy, ale widzimy sporo młodzieży, która z nich korzysta. Przyjeżdżają, na przykład, na treningi. Myślę, że jest to bardzo dobry pomysł. W większych miastach wielokrotnie widziałem takie inicjatywy i one się sprawdzają – mówi polkowiczanin Kamil Syta, a jego syn Maciek dodaje: – Rower miejski jest bardzo przydatny. Chodzi o to, że może być idealny dla osób, które za bardzo nie mają pieniędzy na rowery, choć trzeba mieć aplikację na telefon. W sumie, to bardzo dobra komunikacja miejska. Autobusy ekologiczne są już w Polkowicach, auta elektryczne też są, więc możliwe, że Polkowice staną się jeszcze bardziej ekologiczne.

System roweru miejskiego jest jednym z elementów troski o czyste powietrze, a tym samym o nasze zdrowie. Miejskie dwa kółka są też pomocne w promowaniu gminnych instytucji. Korzystają z nich „odjazdowe bibliotekarki”. Akcja cieszy się dużym powodzeniem.

– Oprócz tego, że promujemy bibliotekę, to również zasoby miasta, w postaci tych rowerów – podkreśla Małgorzata Dobrowolska, kierownik działu dziecięco-młodzieżowego w polkowickiej bibliotece. – Rowery powodują to, że jesteśmy mobilne, oszczędzamy czas i energię. W koszyku lądują nasze zakładki, wizytówki, książki, multimedia, gadżety biblioteczne. Pojawiamy się w różnych częściach miasta i rozmawiamy z napotkanymi osobami, między o naszej bibliotece.

Podsumowanie dwóch miesięcy funkcjonowania systemu roweru miejskiego to ważna informacja dla samorządu.

– Sukces roweru miejskiego świadczy o tym, że polkowiczanie z chęcią korzystają z tego typu komunikacji – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic. – To jeszcze bardziej mobilizuje do tworzenia infrastruktury rowerowej, a zwłaszcza budowy ścieżek rowerowych.

Przypomnijmy, że pierwszy sezon Polkowickiego Roweru Miejskiego „Szprychy” ruszył w czerwcu 2019 roku. Wystartował z 50 jednośladami rozmieszczonymi na dziewięciu stacjach. W aplikacji umożliwiającej uruchomienie roweru zarejestrowało się wówczas 1768 użytkowników, którzy przejechali łącznie prawie 47 tysięcy kilometrów, co zajęło im 6742 godziny.

Drugi sezon zahamowała pandemia, dlatego wystartował on dopiero w kwietniu tego roku. Na terenie miasta są dwadzieścia dwie stacje i 100 jednośladów, w tym dziesięć z fotelikami dla dzieci. Planuje się, że tegoroczny sezon potrwa do końca listopada. Dostawcą systemu roweru miejskiego jest konsorcjum Orange Polska S.A. i Roovee S.A.

Powiązane wpisy