Polkowice inwestują w lokalną służbę zdrowia kupując nowoczesny sprzęt
POLKOWICE. Szybko i bezboleśnie zapewnia komfort badania, a przede wszystkim spokój najmłodszym pacjentom. O kolejne urządzenie do badania poziomu bilirubiny u noworodków wzbogaciła się polkowicka przychodnia. To duże ułatwienie dla położnych środowiskowych sprawujących opiekę nad najmłodszymi mieszkańcami. To nie koniec planów związanych z rozwojem polkowickiej przychodni.
Drugi bilirubinometr to jeden z najnowszych nabytków Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych. Trafił do położnych środowiskowych. To duże ułatwienie w opiece nad noworodkiem w domu.
– Ze względu na zwiększający się poziom bilirubiny u dzieci po porodzie, szpitale wypisują wcześniej do domu, na drugą dobę, na trzecią dobę. Żeby nie narażać maleństwa, takie tygodniowe, do pobierania krwi z żyły, mamy dwa bilirubinometry – mówi Danuta Dawidowicz, położna środowiskowo-rodzinna Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych. – O tyle to jest dobre, że się nie martwimy, żeby odsyłać dziecko na badanie do laboratorium – podkreśla.
Lalka, noworodek i prezentująca bilirubinometr położna środowiskowa.O tym, jak ten sprzęt jest potrzebny i jak istotne jest kontrolowanie poziom bilirubiny, pokazała ostatnia majówka.
– Szpital wcześniej wypisał dzieci, miałam takich troje maluszków, które wymagały dwa razy w tygodniu kontroli tego poziomu badania. Jedno dziecko trafiło do szpitala z wysokim poziomem, bo wzrosło bardzo – mówi Elżbieta Osińska, położna środowiskowo-rodzinna, Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych.
Koszt tego nowoczesnego urządzenia, stworzonego z myślą o przezskórnym badaniu poziomu bilirubiny we krwi, to prawie 10 tysięcy złotych.
– Jest to na pewno inwestycja przede wszystkim w poprawę komfortu obsługi, w poprawę jakości leczenia, czyli tak naprawdę szybkości. Teraz mamy dwa nowe sprzęty, do tej pory był to jeden – mówi Klaudia Beker, Polkowickie Centrum Usług Zdrowotnych. – Mam nadzieję, że młode mamy, a szczególnie nasi najmłodsi pacjenci będą zadowoleni – dodaje
Inwestowanie w nowy sprzęt w polkowickiej przychodni widać szczególnie w ostatnim czasie, także dzięki wsparciu gminy.
– Cały czas dokupujemy sprzęt w nowych poradniach. Wymieniamy te stare na nowoczesne, ale też kupujemy nowe, które optymalizują i poprawiają naszą działalność – informuje Paweł Gambal, prezes Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych. – Będzie jeszcze wymiana sprzętu i dokupienie go w kilku poradniach do końca roku. Będzie karetka, zawsze na miejscu, bo do tej pory ją wynajmowaliśmy – dodaje.
– Widać, jak bardzo zmienia się nasza polkowicka przychodnia i to nie tylko w znaczeniu doposażenia jej w najnowocześniejszy sprzęt, ale również jak bardzo mocno integruje się ten zespół pielęgniarek i lekarzy. To wszystko przekłada się na bardzo wysoką obsługę polkowickiego pacjenta – podkreśla Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.
Celem kierownictwa polkowickiej przychodni jest to, aby dzierżawiony lub wypożyczany do tej pory sprzęt był na własność.