Gmina chce pomóc oczyścić Kalinę
POLKOWICE. Patrząc na koryto płynącej przez Sobin rzeczki Kaliny trudno w niektórych miejscach zobaczyć dno, tak bardzo jest zarośnięta. Dbanie o jej stan nie jest zadaniem gminy, ale polkowiccy radni miejscy podjęli uchwałę, dzięki której można będzie podpisać porozumienie z Wodami Polskimi, zarządcą cieku, w sprawie jednorazowego wsparcia finansowego przy wykonaniu prac na Kalinie.
O współudziale gminy w uporządkowaniu koryta rzeczki wnioskował na ostatniej sesji burmistrz Polkowic.
– Za mało jest środków finansowych przeznaczanych na infrastrukturę zarządzaną obecnie przez Wody Polskie, więc wyciągnąłem rękę w tamtą stronę, widząc potrzebę utrzymywania tego cieku w jak najlepszym stanie – mówi burmistrz Wiesław Wabik. – To podstawowy ciek w naszej gminie, a szczególnie istotny, ponieważ odprowadza wody deszczowe z terenu miasta i strefy ekonomicznej. Czuję się odpowiedzialny za bezpieczeństwo mieszkańców Sobina. Mimo posiadania kolejnej infrastruktury, jaką jest kanał ulgi, a także urządzenie sterujące na cieku uznałem, że należy być przygotowanym na zjawiska ekstremalne, których jest coraz więcej.
Mowa jest o 40 tysiącach złotych z budżetu gminy. Jako że jest to zadanie rządowe, na wykonanie prac melioracyjnych na Kalinie potrzebna jest zgoda radnych w formie uchwały. I taka została udzielona. Kolejnym krokiem ma być zawarcie porozumienia i w dalszej kolejności umowy na wykonanie robót, wspólnie z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie.