Nie szumcie wierzby nam...
ZŁOTORYJA. Bezpieczniej zrobiło się w rejonie parkingu przy ul. Jesiennej. Pracownicy RPK na zlecenie złotoryjskiego magistratu wycięli dwie stare wierzby, które groziły upadkiem przy silniejszych podmuchach wiatru. Spółka jest w trakcie porządkowania miejskiego drzewostanu.
Jedna z wierzb miała ponad 360 cm w obwodzie pnia, druga – 275 cm. Obie zaczynały zamierać – ich korony stanowiły w 40 proc. posusz. Przez ubytki w korze widoczna była próchnica. Zdaniem urzędników nie rokowały szans na przeżycie. Na dodatek jeden pień mocno pochylał się w kierunku parkingu, więc istniało ryzyko jego przewrócenia.
![Nie szumcie wierzby nam...](/images/jakubowski/budynki/Zlotoryja/f3a000d7227744bdd56f369151cf465a3c348db1.jpg)
Starostwo, które wydało decyzję o wycięciu, zobowiązało Urząd Miejski w Złotoryi do wykonania nasadzenia zastępczego, co ma zrekompensować straty przyrodnicze. Jeszcze w tym roku w tym rejonie miasta powinna się pojawić młoda wierzba o obwodzie pnia 7 cm i wysokości 100 cm.
Wierzby w tej części osiedla Czterech Pór Roku od kilku lat przyprawiały o ból głowy mieszkańców, zwłaszcza w czasie wichur. W październiku 2021 r. silny podmuch wiatru odłamał gruby konar z jednego z drzew, który uszkodził dwa samochody stojące obok na parkingu. – Przestałem wtedy parkować tutaj auto, bo się bałem, że taka sytuacja się powtórzy. Chyba nikt nie będzie za nimi płakał – usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców osiedla.
Podczas ubiegłorocznych konsultacji, gdy urzędnicy miejscy pytali o opinie w sprawie koncepcji rewitalizacji podwórka, zdecydowana większość osób wskazywała na konieczność wycięcia wierzb ze względów bezpieczeństwa. Projekt przebudowy tego terenu jest już gotowy. Przewiduje likwidację wąskiego pasa zieleni pomiędzy parkingami, na którym dotąd rosły drzewa, i wytyczenie tu dodatkowych miejsc postojowych .
W rejonie parkingu przy Jesiennej ostały się tylko dwie wierzby. Są jeszcze w na tyle dobrym stanie, że urząd zdecydował się jedynie na ich ogłowienie (maksymalne przycięcie korony).
RPK na zlecenie złotoryjskiego ratusza przeprowadza w tej chwili porządkowanie drzewostanu na terenach miejskich. W najbliższym czasie ogłowionych zostanie jeszcze kilka innych wierzb w różnych rejonach miasta. Ponad 20 drzew, które zagrażają bezpieczeństwu mieszkańców, będzie objętych wycinką (blisko połowa z nich rośnie wzdłuż ul. Parkowej). W ramach zabiegów pielęgnacyjnych część koron zostanie też przycięta.
– Dziękujemy mieszkańcom za wszystkie zgłoszenia dotyczące złego stanu drzew rosnących na terenach miejskich, dzięki którym jesteśmy w stanie odpowiednio zareagować. Sprawdzamy każde zgłoszenie, oceniając, czy jest zasadne. Decydujemy się na wycinkę tylko w tych przypadkach, gdy drzewa nie da się już uratować lub stwarza autentyczne zagrożenie dla bezpieczeństwa – wyjaśnia Kamila Wygaś-Głowacka z Wydziału Infrastruktury i Urbanistyki.
W wielu przypadkach w miejsce wyciętych drzew miasto zobowiązane jest do wykonania nowych nasadzeń.
Dodajmy też, że jednym z zadań w tegorocznym budżecie Złotoryi jest „zielona transformacja”, która ma polegać na wprowadzeniu na większą skalę zieleni, w tym drzew, do centrum miasta.