Będzie chodnik przy Grunwaldzkiej
ZŁOTORYJSKA. Chodnik na ul. Grunwaldzkiej pojawi się do końca roku 2027. – Mamy gotowy projekt i zapewnione pieniądze z funduszy unijnych na sfinansowanie tej inwestycji – słyszymy w złotoryjskim ratuszu. Bezpieczna droga dla pieszych powstanie dzięki rozwijaniu przez miasto sieci ścieżek rowerowych. W ramach tego samego zadania przebudowany będzie zdegradowany chodnik wzdłuż ul. Legnickiej.
![Będzie chodnik przy Grunwaldzkiej](/images/graczyk/8d69954b2c4f75f1e3ef00558d9ed3e03387bcb4.jpg)
Grunwaldzka jest trasą wojewódzką, z ruchem szacowanym na prawie 4 tys. pojazdów dziennie. Choć to jeden z głównych szlaków komunikacyjnych przez Złotoryję, w większości pozbawiony jest chodnika. Jest zrobiony tylko na krótkim kawałku: od skrzyżowania z ul. Chojnowską do nasypu kolejowego. Okoliczni mieszkańcy od wielu lat upominają się o resztę, skarżąc się, że dla pieszych jest to w tej chwili najbardziej niebezpieczna droga w mieście.
Ponad dwa lata temu Urząd Miejski w Złotoryi, w porozumieniu z województwem dolnośląskim, zlecił zaprojektowanie ciągu pieszo-rowerowego w środkowej części Grunwaldzkiej. To najbardziej newralgiczny odcinek, gdzie spore wyzwanie stanowi przydrożny rów odwadniający jezdnię, który trzeba przykryć podczas budowy chodnika.
Prace nad projektem już się zakończyły, magistrat zrobił też w urzędzie wojewódzkim zgłoszenie wykonania robót budowlanych. Dokumentacja zakłada wybudowanie wspólnej drogi asfaltowej dla pieszych i rowerzystów o długości 430 m i szerokości 3 m. Zaczynałaby się przy zjeździe w ul. Rzeczną i kończyła na skrzyżowaniu z ul. Uniejowicką, gdzie powstałoby przejście i przejazd rowerowy przez jezdnię, doświetlone i wyposażone w aktywne oznakowanie.
Z kolei pomiędzy nasypem kolejowym i zjazdem w Uniejowicką oraz na odcinku od skrzyżowania z ul. Rzeczną do łącznika z tunelem biegnącego pod torowiskiem (na zdjęciu obok) wybudowany będzie chodnik tylko dla pieszych, o szerokości od 2 do 3 m, także o nawierzchni bitumicznej. Oba fragmenty będą liczyły 190 m długości.
Ale to nie koniec dobrych wieści dla osób lubiących spacery i jazdę na rowerze. Równocześnie z inwestycją na Grunwaldzkiej ma być przebudowany wysłużony chodnik biegnący wzdłuż drogi wylotowej na Legnicę. To przedsięwzięcie, o którym w Złotoryi mówi się od lat. Projekt nowego ciągu pieszo-rowerowego także w tym przypadku jest już gotowy do realizacji.
Inwestycja na ul. Legnickiej obejmie odcinek o długości 650 m: od ronda do skrzyżowania z ul. Granitową. Wspólna droga dla rowerzystów i pieszych będzie miała szerokość 3 m – za wyjątkiem dwóch odcinków przy przystankach autobusowych, gdzie wydzielone zostaną osobne strefy dla rowerów i przechodniów, każda o szerokości 2 m.
Co ciekawe, projekt zakłada nie tylko zwiększenie bezpieczeństwa oraz komfortu pieszych i rowerzystów, ale także przesunięcie przystanków autobusowych. Zamiast dwóch, które są na tym odcinku Legnickiej obecnie, powstaną cztery.
Realizacja ważnych dla miasta inwestycji na Grunwaldzkiej i Legnickiej będzie możliwa dzięki naciskowi na rozwój infrastruktury rowerowej, jaki kładzie się w ostatnim czasie w naszym województwie. Oba odcinki stanowią część długodystansowego, międzynarodowego szlaku dla rowerzystów o nazwie Via Regia. To jedna z tras Dolnośląskiej Cyklostrady – tego samego gigantycznego projektu, który ma być impulsem dla rozwoju turystyki w naszym regionie i w ramach którego powstała niedawno ul. Uniejowicka (łącznik ulic Grunwaldzkiej i Zagrodzieńskiej). Na terenie Złotoryi brakuje coraz mniej odcinków szlaku. Gdy powstaną ścieżki na Legnickiej i Grunwaldzkiej, rowerzyści podróżujący od strony Legnicy w kierunku Grodźca czy Lwówka Śląskiego będą mogli przejechać bezpiecznie przez niemal całe miasto.
Złotoryjski ratusz szacuje, że 1080 m ciągu pieszo-rowerowego i blisko 200 m chodnika będzie kosztowało ok. 8 mln zł. Z pozyskaniem dofinansowania dla tego zadania nie powinno być jednak większych problemów, ponieważ wpisuje się ono w strategię Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Aglomeracji Jeleniogórskiej – obszaru funkcjonalnego, do którego należy również Złotoryja. Aglomeracja dysponuje funduszami unijnymi na przedsięwzięcia zmierzające do równoważenia mobilności miejskiej na Dolnym Śląsku (czyli stwarzania warunków w systemie komunikacyjnym miasta ułatwiających podróżowanie innym środkiem transportu niż samochód). Pieniądze będą rozdzielane między samorządy w tzw. trybie bezkonkursowym – otrzymają je projekty z listy zadań najbardziej strategicznych dla całej Aglomeracji. A nasz projekt, jako inicjatywa ponadgminne, znajduje się na samym jej szczycie.
Drogi dla rowerzystów na Grunwaldzkiej i Legnickiej stanowią bowiem część większego przedsięwzięcia pn. „Budowa ścieżek rowerowych na terenie miasta Złotoryi oraz gmin Pielgrzymka, Złotoryja i Zagrodno”. Jego wartość szacuje się na 15 mln zł, a najstarsze miasto w Polsce jest w nim liderem. Przewiduje ono budowę 8 km dróg dla amatorów dwóch kółek w różnych miejscach powiatu złotoryjskiego, w tym trasę ze Złotoryi do Zagrodna po śladzie dawnej linii kolejowej w kierunku Chojnowa.
Wspólny projekt czterech gmin ma zagwarantowane w Aglomeracji Jeleniogórskiej środki w wysokości 10,5 mln zł, z czego prawie 5,6 mln zł trafi do Złotoryi. Złotoryjski magistrat przygotował na razie tzw. fiszki projektowe.
– To pieniądze, które czekają na nas. Wystarczy złożyć wniosek w naborze, który zostanie ogłoszony prawdopodobnie w połowie tego roku – zapewnia Wydział Inwestycji i Rozwoju UM.
Realizacja obu kolejnych fragmentów Dolnośląskiej Cyklostrady planowana jest na lata 2026-2027.
Dodajmy, że w przypadku ul. Legnickiej ciąg pieszo-rowerowy będzie miał kontynuację w ramach innego projektu. Miasto chce wybudować w II etapie drogę dla rowerzystów na odcinku od zjazdu w ul. Granitową aż do starego mostu na Kaczawie, wraz z przejazdem przez trasę wojewódzką w kierunku Kopacza. Dokumentacja projektowa jest zrobiona, zupełnie nowa ścieżka ma jednak przebiegać przez teren, który w tej chwili nie należy ani do gminy miejskiej, ani do województwa dolnośląskiego. Wszczęta jest została procedura administracyjna, która ma się zakończyć wydaniem decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (tzw. ZRID-u), co da zielone światło dla budowy ścieżki rowerowej na całej długości Legnickiej.