Z lodowatego morza na Otyliadę
CHOJNÓW. Miłosz KOŁODZIEJ nasz redakcyjny specjalista od zawiłości futbolu szczególnie w wydaniu europejskim, po raz kolejny zdecydował się na start w nocnym pływackim maratonie pod nazwą OTYLIADA 2019, który odbędzie się w marcu na basenie w Chojnowie.
Przed rokiem do miejsca na podium zabrakło w całonocnym pływaniu dosłownie kilkudziesięciu metrów. W tym roku Miłosz marzy o pokonaniu magicznej cyfry 30-u przepłyniętych kilometrów. Aby o formę być spokojny wybrał dość ekstremalny sposób szukania wysokiej formy pływackiej. Zamiast "połykać" kilometry treningowo na cieplutkim basenie w Chojnowie, wybrał pokonywania kilometrów w... lodowatym Bałtyku.
O naszego redakcyjnego kolegę i jego formę pływacką jesteśmy spokojni. Martwimy się o żonę Dorotę, która na plaży spędza godziny będąc "sekundantem" poczynań Miłosza. A pogoda jest taka, że nawet wiatrochrony nie podniosą temperatury na bałtyckiej plaży ponad minusowy stan...
Czego się nie robi aby stanąć za miesiąc na podium Otyliady... Otylia Jędrzejczyk powinna być dumna z takich miłośników pływania...