Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Powiat lubiński wspiera... CIA

400 tys. zł - taką dotację postanowili wczoraj przekazać z budżetu powiatu dla CIA radni powiatu lubińskiego. Nie oznacza to jednak, że lubiński samorząd zaangażował się w prace amerykańskiej instytucji wywiadowczej. To bardziej swojska instytucja. Tylko "wybrani" wiedzą komu i czemu lubńskie CIA służy...

Powiat lubiński wspiera... CIA

 

CIA czyli Centrum Innowacji Audiowizualnych, to utworzona w ubiegłym roku gminna jednostka organizacyjna. Jej działalność została określona dość enigmatycznie - CIA ma zajmowac się edukacją wśród dzieci i młodzieży. Jej celem jest upowszechnianie wiedzy w zakresie sztuk wizualnych, efektów specjalnych oraz nowoczesnych technologii multimedialnych. Mimo, że od powstania mija już prawie rok to o działalności jakoś niewiele słychać. Siedziba tej firmy mieści się w budynku regionalnej telewizji. Dyrektorem jest szef tejże... telewizji. Czym się owo lubińskie CIA zajmuje? Wnioskując ze strony internetowej ograniczyło się  na razie do zakupu kamer - przetarg na ta inwestycję rozstrzygnięto w lipcu ubiegłego roku i był on wart prawie 280 tys. zł.

Żadnych innych informacji o działalności CIA na jego stronie nie ma. O przepraszam, jest jeszcze jedna informacja. Dość ważna: "strona w budowie". jak można się zorientować strona "jest w budowie" od maja ubiegłego roku.  Jak wielka musi być jej innowacyjność, że nadal jest budowana , można się tylko domyślać. Niewykluczone, że w budowie przeszkodził... brak funduszy. W końcu kamery kupiono i być może pieniądze się skończyły. 

W rozwiązaniu tego problemu powinna pomóc decyzja radnych powiatowych. Jak dobrzy wujkowie postanowili bowiem przyznać instytucji z innego samorządu 400 tys. zł. Przypomnijmy, że na poprzedniej sesji rozważano likwidację szkoły podlegającej pod powiat. Powodem tej likwidacji były koszty jej prowadzenia. W budżecie brakuje na to to jakoby 500 tys zł. Piszę "jakoby" gdyż jeśli lekką ręką przeznacza się podobną kwotę na potrzeby instytucji należącej do innego samorządu to te "braki" sa po prostu nieprawdziwe. Może jednak zarząd powiatu powinien w pierwszym rzędzie zadbać o potrzeby własnych jednostek?