Dyrektor od kultury na wylocie?
POLKOWICE. Wróble na polkowickim Rynku coraz głośniej ćwierkają o szykujących się zmianach na szczycie władzy. Podobno policzone są dni i tygodnie Bogusława GODLEWSKIEGO, dyrektora Centrum Kultury w Polkowicach, samorządowo związanego ze Stowarzyszeniem Lepsze Polkowice a politycznie sympatyzującego od lat z Platformą Obywatelską. Podobno jednak nie polityka jest powodem szykowania przez Ratusz w Polkowicach zmian personalnych w miejscowej kulturze... W każdym razie Ratusz szuka intensywnie kandydatów, którzy mieliby chęć zastąpienia Godlewskiego na fotelu dyrektorskim... Pojawiają się nazwiska osób "od kultury" z Lubina, Legnica i Jawora.
Pojawiły się pogłoski, że odwołanie Godlewskiego może mieć związek z jego nowym kierunkiem aktywności biznesowej mocno związanej ze Szklarską Porębą...
Problem w tym, że Bogusław GODLEWSKI jest radnym Powiatu Polkowickiego a bez zgody Rady zwolnić go nie można. Ostatnimi czasy Rada Powiatu Polkowickiego dzięki akcji grupy radych związanych z Bezpartyjnymi Samorządowcami i radnymi z Chocianowa jest wyjątkowo politycznie rozkołysana. W kuluarach słychać, że może polecieć nawet głowa starosty Kamila CIUPAKA chociaż nie bardzo chce nam się w taki scenariusz wierzyć.
W każdym razie w cieniu dożynkowych imprez trwało usilnie montowanie koalicji, których głosy pomogłyby doprowadzić do przegłosowania zgody na odwołanie Godlewskiego. Wg. naszych informacji na 19 radnych - "ZA" odwołaniem na pewno już teraz byłoby 11-12 radnych a to dużo. Z naszych informacji wynika, że na pewno za Godlewskiego "umierać będą" starostowie K.Ciupak i J.Wojtowicz oraz K.Nester.
Czy te harce mają podtekst samorządowo-polityczny (warto pamiętać o akcji części radnych w sprawie bezpłatnej komunikacji z Polkowic do Chocianowa) czy wyłącznie osobisty niebawem się dowiemy.