Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Polska ma Kukiza a my sok z... Żuka. Czy Kosiniak-Kamysz przeprosi T.Samborskiego?

REGION. Sejm przyjął nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji nazywaną popularnie "lex TVN". Za przyjęciem ustawy zagłosowało 228 posłów, przeciwko było 216 osób, a 10 wstrzymało się od głosu. „Za” byli oczywiście posłowie PiS (choć nie wszyscy – mimo wagi głosowania dla kierownictwa partii nieobecni byli Violetta Porowska, Marek Wesoły i Marek Zagórski). PiS nie zawiodło, za to Solidarna Polska, a także Partia Republikańska Adama Bielana. Ustawę także poparło trzech posłów koła Kukiz'15: Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko i Stanisław Żuk zagłosowali „za” lexTVN. Ten ostatni jest posłem okręgu legnicko-jeleniogórskiego, pokłosiem przedziwnego układu wyborczego zawartego w 2019 roku między liderem Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem a Pawłem Kukizem.

Polska ma Kukiza a my sok z... Żuka. Czy Kosiniak-Kamysz przeprosi T.Samborskiego?

Jeszcze latem 2019 roku starające się odzyskać spokój ducha, po przegranych wyborach samorządowych, PSL uznało, iż liderem listy wyborczej PSL do Sejmu będzie Tadeusz SAMBORSKI. Nie było to żadne zaskoczenie biorąc pod uwagę popularność Samborskiego na Dolnym Śląsku. Samborski miał być klasyczną lokomotywą wyborczą... Jednak niemalże w przededniu wyborów Kosiniak-Kamysz uznał, iż nr 1 na liście w okręgu legnicko-jeleniogórskim będzie nikomu nieznany Stanisław ŻUK. Podobno ta nominacja na miejsce numer 1 było niczym stempel na przyjaźni i miłości lidera ludowców z Kukizem..

Stanisław ŻUK, rodem z Zawidowa pod Bogatynią, jak był, tak jest nieznany wyborcom w legnickim. Co prawda w wyborach do Sejmu zdobył 7694 głosów, ale tylko niewielka część przypadła na część legnicką okręgu wyborczego. Na otarcie łez Tadeuszowi Samborskiego dano miejsce nr 2 na liście i on zdobył nieco mniej głosów od wspomnianego Żuka. Liczba uzyskanych głosów ogółem sprawiła, iż Żuk z miejsca nr 1 został posłem z ramienia Koalicji Polskiej PSL-Kukiz. Przypomnijmy tylko, że w kadencji 1998-2002 Żuk był radnym Sejmiku Dolnośląskiego z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność. Ale zmiana barw klubowych to dla Żuka chleb powszedni. Mandat radnego powiatu zgorzeleckiego uzyskiwał kolejno z ramienia KWW Porozumienie Prawicy (2002), Prawa i Sprawiedliwości (2006) oraz Platformy Obywatelskiej (2010, 2014). W 2015 ponownie związał się z PiS.

Tzw. aktywność Żuka w Sejmie jest wprost proporcjonalna do liczby wizyt w legnickim. Jego krajan Robert OBAZ gości w Legnicy i Zagłębiu Miedziowym kilka razy w miesiącu. Żuk jest w naszych stronach posłem wybitnie "zakonspirowanym". Dopiero wczorajsze posiedzenie Sejmu zapewniło mu rozgłos na długie lata. A, że jest to rozgłos na tzw. liście hańby to mniejszy detal...

W przeciwieństwie do Żuka Tadeusz SAMBORSKI jest wierny jednym barwom partyjnym, nie jest polityczną chorągiewką i z pewnością nie oddałby głosu za uchwaleniem "lex TVN". Postawa Żuka, postawa Kukizowców (nie wszystkich) to policzek dla Władysława Kosiniaka-Kamysza, który w pierwszej kolejności powinien publicznie przeprosić Samborskiego mówiąc po chłopsku: - Sorry Tadek w 2019 roku dałem du...