Górnik z kopalni KGHM rapuje - to głos buntu (FILM)
POLKOWICE. Mieszka w Przemkowie, a od 15 lat pracuje pod ziemią w kopalni KGHM Polska Miedź SA (ZG Polkowice-Sieroszowice). W wolnym czasie oddaje się swojej pasji - muzyce, a konkretnie - rapuje. Sam pisze swoje teksty i nagrywa. Rapuje o tym, co go irytuje, wywołuje gniew i sprzeciw. Przy numerze "To My" współpracował z WOJTKIEM JABŁOŃSKIM, członkiem i gitarzystą grupy "Kult", a z kolei w utworze "Marian Banaś" pojawił się sam KRZYSZTOF SKIBA. - Moje plany są proste - tworzyć rap i wrzucać go do sieci - odpowiedział nam DOMINIK KEARNEY, 43-letni dolnośląski rapujący górnik, zapytany o swoją muzyczną pasję i przyszłość.
DOMINIK KEARNEY pracuje w kopalni miedzi od 2007 roku. Pierwsze doświadczenie z muzyką rap miało miejsce w roku 96, wówczas rapował w formacji Zagrożenie dla Społeczeństwa, którą stworzył z Janem Dziambą. Z powodu braku motywacji miał przerwę w działalności muzycznej od 2004-2017, poza jedną płytę demo nagraną w roku 2013. Teraz tworzy i rapuje sam - o polityce, nietolerancji czy jak w numerze "Mama Dimy" - o agresji Rosji na Ukrainę. Należy dodać , że w tym projekcie wziął udział aktor Piotr Zelt, znany np. z "13 Posterunku".
Swoje autorskie numery DOMINIK KEARNEY wrzuca do sieci. Pisze sam od 2018 roku. "Liczby", "To my wolni Ludzie" to utwory które można było posłuchać na YouTube dwa lata temu. Ostatnie trzy numery to wspomniany, powstały we współpracy z Wojtkiem Jabłońskim z Kultu utwór "To My" - w sieci od 9 miesięcy ma już ponad 11 tys wyświetleń i półtora miliona odsłon jako film na Facebooku, "Marian Banaś" ze Skibą umieszczony w serwisie internetowym miesiąc temu (usłyszało 6,5 tys użytkowników) i "świeżutki" dwutygodniowy "Mama Dimy" (1,6 wyświetleń).
Jeśli za Spotify uznamy, że rap to najchętniej słuchany gatunek muzyki w Polsce i że ich użytkownicy dwukrotnie więcej słuchają rapu niż pięć lat temu, można śmiało założyć, że zdolny rapujący dolnośląski górnik ma spore szanse na sukces.
Nasi czytelnicy mogą sami się przekonać o zdolnościach rapującego górnika i wysłuchać jego dwa ostanie numery. Zaznaczamy , że w utworach tych, raper używa słów wulgarnych i przekleństw, dlatego nie mogą je słuchać osoby poniżej 18-roku życia.
1. Numer "Marian Banaś" - Dominik Kearney& Krzysztof Skiba
2. Numer "Mama Dimy"