I Legnicka Familijna Planszomania (FOTO)
LEGNICA. Kilkadziesiąt gier do wyboru, 25 stanowisk i mnóstwo chętnych do zabawy - tak w skrócie opisać można I Legnicką Familijną Planszomanię, którą zorganizowało Stowarzyszenie "Legnica na Tak". Pomysłodawcą wydarzenia była Agnieszka Pacanowska-Cholewińska z "LnT".
- Pomysł zrodził się po pierwsze z sentymentu do czasów, kiedy grało się tylko w planszówki. Po drugie pomyślałam o dzieciach, które swój wolny czas spędzają albo przed komputerem, albo telewizorem czy telefonem. Jako Stowarzyszenie "Legnica na Tak" chcieliśmy im pokazać, że można inaczej spędzić czas niż będąc wpatrzonym w ekran. Spora część dzieci, która dziś przyszła do Akademii Rycerskiej po raz pierwszy w życiu widziała np. warcaby - opowiada pomysłodawczyni.
Był "Chińczyk", warcaby, gra 5 sekund, puzzle, piłkarzyki, a także twister. Na nudę nie można było narzekać.
Uczestnicy zabawy musieli przestrzegać jeden ważnej zasady, a mianowicie zakaz używania telefonu. - Miło było w końcu zobaczyć, że dzieci, ale i całe rodziny razem grają, rozmawiają, po prostu wspólnie się bawią - dodaje Agnieszka Pacanowska - Cholewińska.
Po pierwszym sukcesie Planszomanii Stowarzyszenie myśli już o tym by impreza odbywała się cyklicznie. - Padł pomysł, żeby wprowadzić jakiś element rywalizacji w tych grach, a mamy zaoferowały, że przyniosą kawę i ciasta by było jeszcze milej - kończy jedna z organizatorów.
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/wydarzenia/24_02_18_legnicka_familijna_planszomania_fot_BSlepecka{/gallery}