Trochę magii i dyń (FOTO)
LUBIN. W lubińskiej galerii Cuprum Arena uczono magicznych sztuczek i trudnej sztuki wycinania dyń. Warsztaty przygotowano głównie dla dzieci, ale również dorośli chętnie próbowali swoich sił w czarowaniu i zdobieniu dyń.
Choć święto helloween przybyło do Europy ze Stanów Zjednoczonych to wszystko wskazuje na to, że z roku na rok ma coraz więcej miłośników. W galerii Cuprum Arena w Lubinie postarano się o niecodzienne zajęcia. Przede wszystkim dzieci miały sporo frajdy. Przygotowano dla nich stanowiska, przy których mogły ozdabiać dynie. Tajniki tej trudnej sztuki zdradzał Bogdan Mosiądz z Różyńca, który uprawia dynie i je ozdabia. – Trudno sprzedać dynie więc trzeba znaleźć sposób na ich zbyt. Szybciej można je sprzedawać, gdy się je wydrąży i wystroi. Sam się tego nauczyłem metodą prób i błędów. Robię to już od 6 lat. Dzieci mają swoje pomysły, ale słuchają też dobrych rad. Chętnych dziś nie brakuje. Wycinamy i przystrajamy – mówił pan Bogdan. Poza ozdabianiem dyń dzieci mogły skorzystać z niecodziennej okazji i pomalować sobie buzie w helloweenowych klimatach. Oprócz tego zarówno maluchy, jak i dorośli podglądali magika w akcji. Michał Sośniak z Dzierżoniowa przyjechał do Lubina nie po raz pierwszy i nie pierwszy też raz zdradzał tajniki magicznej sztuki. {gallery}galeria/rozrywka/31.10.15_halloween_cuprum_arena_fot_marzena_machniak{/gallery}