Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Zaprezentowali się mistrzowie tańca

CHOCIANÓW. Tancerze chocianowskiej grupy PM przy Szkole Podstawowej oraz Mistrzowie Świata w tańcu towarzyskim po raz pierwszy wystąpili razem w Chocianowie. Honorowy patronat nad imprezą objął Franciszek Skibicki Burmistrz Miasta i Gminy Chocianów.  Imprezę po raz pierwszy zorganizowała Szkoła Podstawowa w Chocianowie. Tancerze zaprezentowali się zarówno w stylu standardowym, tańcząc tango i foxtrota, jak również w stylu latynoamerykańskim, prezentując sambę, cha-chę, jive`a i pasodoble. W popisowych występach mieliśmy okazję zobaczyć zarówno uczniów tanecznej grupy PM przy SP w Chocianowie, jak i światowych Mistrzów w tańcu towarzyskim. 

Zaprezentowali się mistrzowie tańca

- Grupa taneczna PM przy Szkole Podstawowej działa od 5 lat i mamy już na swoim koncie międzynarodowe sukcesy. Przy ostatnich zawodach w Czechach nasi tancerze zawładnęli podium. To świadczy tylko o tym, że warto zarażać ich pasją i wspierać w dalszym rozwoju- mówi Barbara Schmidt, dyrektor Szkoły Podstawowej w Chocianowie.

Zarażone pasją chocianowskie tancerki już planują swoją przyszłość z tańcem.-Tańczymy w sumie od początku funkcjonowania grupy tanecznej w szkole, czyli 5 lat- mówi Dominika Dudziak, uczennica klasy szóstej SP w Chocianowie. – Treningi mamy 4 do 5 razy w tygodniu i naprawdę można się na nich zmęczyć. Na zajęcia trafiłyśmy całkowicie przypadkiem. Kiedyś nasza trenerka przyjechała do szkoły i opowiadała o tańcu. W końcu nasze mamy zapisały nas na zajęcia. Nawet o tym nie wiedziałyśmy- śmieje się Dominika. –Dzisiaj nie wyobrażam sobie innego życia. Chciałabym tańczyć zawodowo- mówi Dorota Kowalczuk, również uczennica klasy szóstej.

Podczas zajęć tancerze zapoznają się właściwie z każdym tańcem towarzyskim. –Ulubiony taniec? Oczywiście samba. Najtrudniejszy? Walc wiedeński. Potrzeba naprawdę dużo siły i dobrze trzeba opanować obroty- mówi Zuzia Kosowska z klasy piątej. Same obroty, jak wyjaśniają młode tancerki, potrzebują wielogodzinnych treningów. Aby tancerz nie upadł na ziemię po wykonaniu wielu obrotów w tańcu, musi przyzwyczaić do tego swój błędnik, który odpowiedzialny jest za utrzymanie równowagi organizmu. –Obroty, jak i inne figury trzeba wyćwiczyć i powoli przyzwyczaić organizm, szczególnie błędnik do piruetów. Trzeba ćwiczyć obracanie się, wtedy można będzie się obracać dłużej bez efektów "pijaka" na koniec- wyjaśniają zgodnie uczennice.

– Mamy nadzieję, że jeszcze się zaprezentujemy przed chocianowską publicznością- dodają.

Powiązane wpisy