Będzie stand-up "Przy Miłej"
ZŁOTORYJA. Wprawdzie do tego wydarzenia w Złotoryi jest jeszcze trochę czasu, ale już teraz warto sobie zarezerwować czas na odwiedzenie restauracji "Przy Miłej", aby przełknąć solidna dawkę bardzo, ale to bardzo smakowitego humoru w wykonaniu świetnych komików z Górnego Śląska. Zaserwują dla gości "Przy Miłej" dawkę nieprzewidywalnego, szczerego, prawdziwego i humorystycznego Stand-Upu.
Swoje programy zaprezentuje Dawid Mazur. To jeden z tych grzecznych stand-uperów. Zaczynał w młodości jako ministrant czytając starym babciom piękne opowiadania. Później zaczął zapowiadać organistę śpiewającego psalm, a następnie księdza robiąc furorę w kościele. Niestety nie zrobił kariery na ołtarzu dlatego spróbował swoich sił na scenie. Też można pić wino i mówić trochę więcej. Niepozorny niczym Ted Bundy potrafi zabić, ale spokojnie używa do tego śmiechu więc można uznać to za spalanie świątecznych kalorii. Można wyjść po jego występie z czteropakiem na brzuchu i jeśli się uda może i z czteropakiem wypitym w brzuchu. Drugim artystą, którą ujrzymy "Przy Miłej" będzie Kuba Rosa . To osoba multi kolorowa. Przynajmniej jeśli chodzi o tatuaże. Kat facebooka i giermek instagrama. Poczucie humoru wykłada na wielu poziomach niczym ekspedientka w sklepie. Stand-Up'em pała się od roku chociaż już w szkole pała nie była mu obca. Ze swoim programem C.H.A.O.S zwiedza zakamarki Europy oraz naszego kraju. Dużo bym o sobie mógł pisać ale po co? Lepiej przyjść i zobaczyć to na oczy i usłyszeć na własne uszy!