Przejażdżka mustangiem, spacer z alpakami i piłka z Kataru idą pod młotek
ZŁOTORYJA. W niedzielę nie wjedziemy samochodem pod Złotoryjski Ośrodek Kultury. Na części pl. Władysława Reymonta będzie obowiązywał zakaz ruchu. Pojawi się tam „WOŚP-owe miasteczko”, które stanie się centralną areną Złotego Festiwalu organizowanego w ramach 31. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Organizatorzy imprezy coraz mocniej uchylają rąbka tajemnicy i zdradzają, co będzie można wylicytować tym razem.
Letnia Zadyma w Środku Zimy! – pod takim hasłem reklamowany jest tegoroczny finał WOŚP-u w Złotoryi. I to wcale nie musi być pusty slogan, bo program jest wyjątkowo rozbudowany. Został przygotowany w 80 proc. przez uczniów szkół spotykających się w ramach Złotoryjskiego Doradztwa Młodzieżowego.
Wolontariusze ruszą w miasto ze skarbonkami w niedzielę po godz. 8. Będzie ich 65, więc każdy, kto zechce wrzucić coś do puszki i wesprzeć walkę z sepsą, z pewnością trafi na ulicy na kwestującą osobę. Ale WOŚP-owi można także pomóc bez wychodzenia z domu. Złotoryjski sztab założył e-skarbonkę, na którą można wpłacać datki przelewem – szybko i wygodnie. W ten sposób na konto złotoryjskiej Orkiestry wpłynęło już ponad 2 tys. zł.
Wielu sympatyków Orkiestry czeka na licytację. Ta odbędzie się w tym roku w trzech blokach, pod trzema różnymi hasłami: „Bądź piękna z WOŚP” (o godz. 14), „Wielka Złota Licytacja WOŚP” (godz. 16:15) oraz „Dla każdego coś fajnego” (17:45). Na aukcji, prowadzonej w sali widowiskowej, pojawią się m.in.: vouchery – zarówno dla pań, jak i panów (do salonów fryzjerskich i kosmetycznych, na masaż i zabiegi na ciało, na siłownię, na nabicie klimatyzacji w aucie, na sesję zdjęciową, na wynajem dmuchańca dla dzieci, na jazdę konną, na torty).
Pod młotek pójdą też takie atrakcje jak spacer z alpakami, przejazd dla dwóch osób mustangiem cabrio po Krainie Wygasłych Wulkanów z postojem na wieży widokowej w Gozdnie, piłka z mistrzostw świata w Katarze przywieziona przez mieszkankę naszego miasta, numer z zawodów narciarskich z autografami polskich skoczków, 2-metrowa maskotka miś, rękodzieło, akcesoria wyposażenia domu, torciki czy zestawy z lokalnymi przetworami. Wylicytować będzie można poza tym gadżety od Jurka Owsiaka (koszulki, czapki, kalendarze) oraz złote serduszko na łańcuszku, ważące 1,67 g, które podobnie jak inne przedmioty o większej wartości materialnej trafi na sprzedaż o godz. 16:15 (rok temu podobne poszło za 2,6 tys. zł).
Ważna uwaga: podczas licytacji będzie można płacić tylko gotówką – złotoryjski sztab nie dysponuje w tym roku terminalem płatniczym.
W związku z WOŚP-em od północy z soboty na niedzielę przez cały dzień finału na pl. Reymonta (zatoka autobusowa pod ZOK-iem) będzie obowiązywała tymczasowa organizacja ruchu, która ma zapewnić bezpieczny przebieg imprezy. Znaki zakazu ruchu pojawią się na wjeździe na plac od strony ul. Stefana Żeromskiego i z parkingu za ZOK-iem. Natomiast już od dziś przez 3 dni wyłączony jest z użytkowania parking pod ośrodkiem kultury.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku zebrano w Złotoryi ponad 76 tys. zł. Wciąż niepobity natomiast pozostaje rekordowy wynik ze stycznia 2020 r. – na zakup sprzętu medycznego przez Fundację WOŚP złotoryjanie przekazali wówczas prawie 104 tys. zł.