Dla kogo piłkarski 2017 rok?
REGION. Koniec roku to okres różnej maści podsumowań, więc i my pokusimy się o jedno z nich. Dość nietypowe, ale ciekawe – uwzględniające, który zespół najlepiej punktował na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy. Wiadomo, takie klasyfikacje nie do końca oddają rzeczywistość, bo niektóre z ekip mają zaległe spotkania, a inne wywalczyły awans bądź spadły ligę niżej, niemniej najwięcej punktów – od IV ligi do A-klasy – wywalczyła Prochowiczanka Prochowice, aż 78, imponując przy tym bilansem bramkowym 100:25.
Zaczynając od samej góry, czyli od IV ligi. Tu prym wiedzie Orkan Szczedrzykowice, dla którego może to być ostatni tak udany okres, bo niedawnemu potentatowi i kandydatowi do awansu w oczy zagląda widmo wycofania się z rozgrywek.
Na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy zespół dowodzony przez Eugeniusza Oleśkiewicza i Daniela Dudkiewicza rozegrał 30 spotkań na poziomie IV ligi, zdobywając w nich 67 „oczek”. Czwarty obecnie Orkan nieco lepiej punktował w pierwszej połowie roku, kiedy to wywalczył 38 punktów, natomiast jesienią trwających rozgrywek uzbierał ich 29. Odwrotnie swoją historię pisał aktualny lider – Apis Jędrzychowice. Wiosną poprzedniego sezonu 28 punktów, teraz 36. Na „pudło” załapał się jeszcze AKS Strzegom, a warta odnotowania jest postawa rezerw Zagłębia Lubin, które choć w IV lidze występowały w tym roku tylko piętnastokrotnie, legitymują się… kompletem wygranych!
Szczebel niżej zdecydowanym numerem jeden jest Prochowiczanka, która po przejęciu sterów przez Jarosława Pedryca nie daje szans konkurencji. Niedawno opisywaliśmy poczynania lidera klasy Okręgowej, lecz teraz również trzeba wspomnieć o jego osiągnięciach. W trzydziestu spotkaniach prochowiczanie wywalczyli 78 punktów, tylko trzykrotnie remisując i ponosząc dwie porażki. Równie efektownie wygląda bilans bramkowy, bo 100 goli strzelonych i zaledwie 25 straconych robi spore wrażenie. Kto jeszcze zasługuje na pochwały? Raczej nie będzie większych niespodzianek – Kuźnia Jawor z 61 punktami oraz Konfeks Legnica mający ich w kończącym się roku 50 (legniczanie mają dwa mecze mniej od Prochowiczanki i Kuźni). Pośród ekip, które spędziły w okręgówce tylko jedno półrocze najlepiej wypadła Sparta Rudna, która najpierw świetnie radziła sobie w A-klasie (43 punkty w 15 meczach), a następnie nie zawiodła szczebel wyżej (30 punktów w 14 spotkaniach). Najsłabiej Chojnowianka Chojnów (5 punktów w 16 meczach).
I grupa A-klasy to popis Pogoni Góra. Obecny lider, będący zarazem trzecią siłą poprzedniego sezonu wyprzedził Zawiszę Serby i Gwardię Białołęka, zdobywając łącznie 74 punkty. Pięć „oczek” mniej wywalczył drugi Zawisza, a Gwardia do spółki z Dragonem Jaczów zapisały na swoim koncie po 62 punkty. Zespół z Jaczowa rozegrał jednak o jedno spotkanie mniej.
W drugiej z grup przewodzi Zryw Kłębanowice, który wywalczył 65 punktów. Druga Sparta Parszowice w całym roku zdobyła 58 „oczek”, o jedno wyprzedzając Górnika Lubin. Lubinianie na pocieszenie mogą poszczycić się największą ilością zdobytych goli, wynoszącą równo sto trafień (lepszy rezultat ma Sparta Rudna- 130, jednak w A-klasie wystąpiła tylko w piętnastu meczach).
Grupa III, co nikogo chyba nie zdziwi, przebiegała pod dyktando Skory Jadwisin, która zdobyła 64 punkty. Warto dodać, że mistrz z poprzedniego sezonu – KS Męcinka w A-klasie wywalczył 39 „oczek”, a po dodaniu tych z rundy jesiennej w Okręgówce, zrównałby się ze Skorą. Bilans zespołu Adama Gabrysia wygląda więc lepiej, bo szczebel wyżej zdecydowanie trudniej o zwycięstwa. Niemniej pośród ekip, które cały rok spędziły w A-klasie drugi rezultat osiągnął Orzeł Zagrodno (59 punktów w 29 meczach), a trzeci byli Błękitni Kościelec (51 punktów w 29 meczach). Co ciekawe, zespół z Zagrodna żadnej z dwóch rund w tym roku nie kończył na podium.
Na podstawie: www.90minut.pl
{gallery}galeria/sport/29-12-17-tabele-90-minut-fot-dawid-graczk{/gallery}