Coraz mniej chętnych do grania...
REGION. Problemy kadrowe dotykają coraz więcej zespołów i zbierają coraz mocniejsze żniwo. Dziś Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Legnicy poinformował o wycofaniu się z rozgrywek dwóch B-klasowych drużyn – Startu Osetnica i Klubu Sportowego Kłobuczyn. Warto dodać, że dla obu ekip jest do recydywa, gdyż w mniej lub bardziej odległej przeszłości zmuszone były podjąć podobne działania. Zarówno Start jak i KS po rundzie jesiennej zamykały tabele w swoich grupach.
KS Kłobuczyn w ostatnich latach nie radził sobie na ósmym szczeblu rozgrywkowym najgorzej, a w sezonie 2014/2015 zdołał nawet zająć miejsce na najniższym stopniu podium. Dwa lata później, jako Hajduk Kłobuczyn, zarząd wycofał zespół po ośmiu kolejkach, by po roku przerwy znów założyć zespół. Nowe rozdanie nie było jednak udane, gdyż w trwającej kampanii KS nie zdołał wywalczyć ani jednego punktu i zdobył zaledwie osiem goli w jedenastu spotkaniach, jedno oddając w tym czasie walkowerem.
Na półmetku sezonu uznano, że dogorywanie nie ma dalszego sensu i wycofano zespół.
Tak samo postąpiono w Osetnicy, gdzie w ostatnich latach występował miejscowy Start. W sezonie 2014/2015 drużyna rozegrała siedem meczów, notując komplet porażek. Po ósmej serii gier zdecydowano się zawiesić zespół, który reaktywowano przed trzema laty. Posiłki z okolicznych wsi i chęci miejscowych graczy sprawiły, że mimo braku trenera Start zakończył zmagania na niezłej, dziewiątej, pozycji. Już wtedy w Osetnicy bywało ciężko z zebraniem składu, lecz ostateczni obeszło się bez walkowerów.
Rok później Start na jedno ze spotkań nie pojechał, ostatecznie zamykając ligową tabelę z dorobkiem ośmiu „oczek”. W ostatnim czasie do Osetnicy trafiło sporo zawodników ogranych na poziomie A-klasy, więc rezultaty osiągane przez zespół w rundzie jesiennej były smutnym zaskoczeniem dla kibiców.
Zimą klub opuściło kilku podstawowych graczy. Do Chojnowianki Chojnów odszedł Mateusz Grzelak, Orlika Okmiany zasilił Damian Sałata, na powroty do wcześniejszych drużyn zdecydowali się Maciej Fejdasz oraz Piotr Wroniak i Start stanął nad przepaścią.
Zarząd próbował ugasić pożar, jednak chęć do dalszej walki zgłosiło tylko jedenastu graczy, więc podjęto decyzję o wycofaniu drużyny.
Zarówno w I (KS Kłobuczyn) jak i III grupie legnickiej B-klasy była parzysta ilość zespołów, więc wiosną w każdej kolejce ktoś będzie musiał pauzować. Z tygodniowym poślizgiem sezon zacznie Viktoria Borek, która miała jechać do Kłobuczyna oraz Huzar Raszówka, mający na swoim terenie podjąć Start Osetnica.