Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Chrobry łapie oddech. 4 z rzędu mecz bez porażki

GŁOGÓW.  Po raz czwarty z rzędu trener Chrobrego Głogów Ivan Djurdjević wystawił tę samą jedenastkę. Nic dziwnego, skoro do tej pory nie zawodziła, odnosząc dwa zwycięstwa i jeden remis. Tendencja została utrzymana. Chrobry pokonał GKS Bełchatów 1:0 i w ligowej tabeli z 30 punktami złapał głębszy oddech. 30 zgromadzonych punktów "akacji" nie oznacza, ale np. do strefy baraży o...ekstraklasę głogowian dzielą raptem 4 punkty.. ..

Chrobry łapie oddech. 4 z rzędu mecz bez porażki

Przeciwko GKS-owi Chrobremu od początku grało się ciężko. To rywale zagrozili jako pierwsi, choć miało to miejsce dopiero w 33 minucie. Wtedy piłkę stracił Przemysław Stolc, a po chwili na bramkę głogowian uderzał Przemysław Zdybowicz. Michał Szromnik był jednak górą. Dopiero w końcowych minutach tej połowy z niewielką liczbą sytuacji Pomarańczowo-Czarni osiągnęli optyczną przewagę. Ta szybko przełożyła się na bramkę, którą w 44 minucie zdobył Adrian Banedyczak. Chwilę wcześniej z dystansu przymierzył Robert Mandrysz, a pozostałą w polu karnym futbolówkę przechwycił napastnik Chrobrego i mocnym strzałem umieścił ją w środku.

- Nie zagraliśmy najlepiej, bierzemy to pod uwagę, lecz cel, czyli oddalanie się od strefy spadkowej, jest dla nas bardzo ważny. Uważam, że cały obraz rundy wiosennej, cztery mecze i dziesięć punktów, to duży wyczyn - mówił trener Chrobrego Głogów Ivan Djurdjević. - Główny cel tego spotkanie to było wygrać. To się udało i gratuluję zespołowi. Nie było łatwo, ale o tym wiedzieliśmy przed spotkaniem, że nie będzie. Przeciwnik, mimo że znajduje się w ciężkiej sytuacji, dzielnie walczył i bardzo drogo sprzedał swoją skórę. My nie zaliczyliśmy takiego wstępu, jakiego sobie życzyliśmy, jeśli chodzi o założenia. Był on słaby w naszym wykonaniu. Biorąc pod uwagę całą sytuację - okres bez gry, powrót, długi wyjazd do Olsztyna, nieprzespaną noc podczas powrotu - to wszystko miało wpływ na naszą dyspozycję, która nie była najlepsza. Uważam jednak, że cały obraz rundy wiosennej, cztery mecze i dziesięć punktów, to duży wyczyn. Trzeba na to patrzeć z innego punktu. GKS to zespół, z którym gra się bardzo ciężko. Nie zagraliśmy najlepiej, bierzemy to pod uwagę, lecz cel, czyli oddalanie się od strefy spadkowej, jest dla nas bardzo ważny. Gratulacje dla drużyny za walkę. Mam nadzieję, że zdrowie dopisze, że nie będzie żadnych urazów. Przed nami dłuższy tydzień pracy, żeby przygotować się do meczu z Radomiakiem Radom, też dla nas istotnego. Nadal pracujemy z pokorą, nie zapominając, że możemy zagrać lepiej. Przeciwnikowi życzę powodzenia, a jego sztabowi wytrwałości w sytuacjach, które nie są łatwe. Oby udało mu się wywalczyć utrzymanie.

CHROBRY GŁOGÓW - GKS BEŁCHATÓW 1:0 (1:0)
1:0 Benedyczak 44

CHROBRY: Szromnik - Ilków-Gołąb, Praznovsky, Michalec, Stolc, Kozak, Drewniak, Mandrysz, Ziemann (70 Banaszewski), Lebedyński (70 Kowalczyk), Benedyczak (80 Kubica).

GKS: Lenarcik - Szymorek, Grolik, Kołodziejski, Bartosiak (60 Biel), Czajkowski, Thiakane, Golański, Małachowski (80 Flaszka), Zdybowicz (70 Winsztal), Sierczyński.