Transfery, transfery, transfery...
LEGNICA/POLKOWICE/GŁOGÓW. W Polkowicach szybko poradzili sobie z odejściem Piotra AZIKIEWICZA do Miedzi. I zakontraktowali na 1,5 roku lewego obrońcę Chrobrego Głogów - Jarosława RATAJCZAKA. Jarosław Ratajczak był piłkarzem Chrobrego od połowy 2018 roku. Przez dwa i pół spędzonego przy Wita Stwosza sezonu rozegrał 61 meczów, w których zdobył jedną bramkę. W rundzie jesiennej wystąpił w ośmiu spotkaniach Fortuna 1 Ligi i Pucharu Polski. Na kibiców w Polkowicach działa także pogłoska iż po 7 latach ponownie trykot Górnika przywdzieje Mateusz BARTKÓW. Po latach spędzonych w Sandecji Nowy Sącz i Puszczy Niepołomice zawodnik ma ochotę przenieść się na Dony Śląsk. Bartków grał w Górniku w sezonie 2013/14 będąc wypożyczonym z Zagłębia Lubin.
Chrobry Głogów z pewnością nie będzie "królem zimowych transferów", ale jest szansa iż w klubie pojawi się napastnik z niezłym ligowym CV- Mateusz SZCZEPANIAK. Jesienią Szczepaniak stracił miejsce w kadrze meczowej Warty Poznań i szuka nowego klubu. A Głogów to idealne miejsce by przypomnieć kibicom jak się strzela gole.
Nie przestaje zaskakiwać Miedź Legnica, która penetruje nie tylko krajowym rynek piłkarski, ale i sięga na południe Europy. Testy w Miedzi przechodzi 19-letni Damian MAKSYMOWICZ z włoskiego SPAL Primavera czyli młodzieżowego zaplecza grającego w Serie B SPAL Ferera. Zawodnik uznał , ze gra w Miedzi jest dla niego szansą na udane wejście w seniorską karierę. Wiemy jedno chłopak ma warunki jak miał kto i to on ma szansę być bramkarzem w talii Skrobacza obok Lenarcika i Grobelnego.
Na rynku transferowym głośno także o kolejnym Polaku z Włoch Szymonie FYDA z ASD Manzanese Calcio, który wpadł w oko skautom Miedzi ale to już bardziej pod kątek rezerw Miedzi. Nie potwierdziły się natomiast informacje iż Miedż byłaby zainteresowana 23-letnim pomocnikiem Bałtyku Koszalin, Bartłomiejem PUTNO.