Liga gra a o transferach głośno
REGION. Mimo, że okienko transferowe w niższych ligach zostało zamknięte, przed Wami kolejne teksty podsumowujące to, co działo się podczas zimowego mercato. Widząc skalę transferów przeprowadzonych w Podokręgu Legnicy last minute już rozumiemy dlaczego dyrektor Adam MICHALIK pracował po 12 godzin na dobę....
W tym roku kluby wyjątkowo prężnie działały w kwestii wzmocnień, więc część transakcji nam umknęła. Teraz, gdy kadry są już zamknięte, wracamy z kolejnymi transferowymi nowinkami, o których wcześniej nie informowaliśmy. Na pierwszy ogień pójdą kluby z IV ligi i klasy Okręgowej, a w kolejnych dniach przyjdzie pora na przedstawicieli siódmego oraz ósmego szczebla rozgrywkowego.
W przypadku tych najwyżej rozstawionych, nowości nie ma zbyt wiele, choć przed całkowitą posuchą uratowały nas ekipy Odry Ścinawa i Stali Chocianów, które próbowały dotrzymać kroku zespołom z podokręgu Jelenia Góra na czele z Leśnikiem Osiecznica, Włokniarzem Leźna oraz Karkonoszami.
Ścinawianie przeprowadzili transfer z zadatkami na hit bowiem ich nowy nabytek, Aleksey Khozhaev przed laty występował w rosyjskiej III lidze. Lewy obrońca w tym roku skończy 27 lat i miał okazję zadebiutować w pierwszym meczu rundy wiosennej, zremisowanym przed Odrę z Konfeksem Legnica 1:1.
Stalówka również nie próżnowała, o czym mieliśmy okazję informować. W ostatnich dniach okienka do Chocianowa sprowadzono jeszcze Michała Matkowskiego, wracającego po kontuzji kolana zawodnika Prochowiczanki Prochowice. Gracz znany również z występów w futsalowym Madness Chocianów może występować zarówno jako pomocnik jak i napastnik.
Pierwszą linię Stali wzmocnił także Karol Zajączkowski, 18- latek wypożyczony z juniorów starszych Górnika Polkowice.
Nieporównywalnie większy ruch panował w klasie Okręgowej, a pod względem ilości, w czołówce na pewno znajdowała się Gwardia Białołęka, która na zasadzie wypożyczenia ze Sparty Grębocice pozyskała Miłosza Smereczniaka. Podobnie działał Zryw Kłębanowice, o kolejne pół roku przedłużając pobyt w klasie Okręgowej młodych graczy Konfeksu Legnica – Kacpra Freidenberga, Dawida Grabowskiego, Jakuba Cerolewicza i Piotra Nowaka.
Po dobrych występach na wypożyczeniu, na definitywny transfer Kamila Plizgi zdecydowała się Przyszłość Prusice, która oprócz młodego gracza Wilkowianki Wilków, sprowadziła do siebie doświadczonego bramkarza Krzysztofa Piotrowskiego. Ten został wypożyczony z Orła Wojcieszyn na najbliższe półrocze.
Interesującego wzmocnienia dokonała Kaczawa Bieniowice, która w rundzie wiosennej będzie mogła korzystać z Damiana Ponanty, gracza wypożyczonego z Mewy Kunice. Nowy nabytek Kaczawy w trwających rozgrywkach zanotował tylko trzy występy na poziomie IV ligi, jednak w poprzednich sezonach zdecydowanie częściej przebywał na boisku, wielokrotnie ciesząc oko tamtejszych kibiców asystami i golami.
Podobnie jak Plizga w Prusicach, tak w Chobieni dobrze spisał się Piotr Łoskot, który po transferze czasowym, dołączył do przedstawiciela klasy Okręgowej definitywnie, trafiając do Odry z Rawii Rawicz.
Aktywny na rynku transferowym był także Płomień Radwanice, jednak ten zdecydowanie postawił na młodzież, bo o pół roku przedłużono wypożyczenie Mateusza Paryża z Chrobrego Głogów, Michała Józkowa z Odry Chobienia, a dodatkowo, na tej samej zasadzie, dokooptowano Tadeusza Mietlińskiego szesnastolatka z juniorów Zadziora Buczyna.
Szczebel niżej wzmocnień szukał mający chrapkę na awans Górnik Lubin. Największy szum wywołały transfery zawodników Sparty Rudna, jednak w międzyczasie szeregi wicelidera klasy Okręgowej zasilił również Kamil Cios, 24- letni zawodnik jesienią występujący w Kłosie Moskorzyn, a wcześniej również w Zamecie Przemków, Pogoni Lębork czy Apisie Jędrzychowice.