Majowe granie nie każdemu służy (TABELE)

Mecz Ślęzy Wrocław z Piastem Żmigród został przełożony na 3 maja, ze względu na udział w Finale PP drużyny Ślęzy Wrocław. Różnica teoretycznie zmalała rezerw Zagłębia do siódmego miejsca, jednak patrząc na terminarz to tylko można pozazdrościć przeciwników rezerwom Zagłębia. Na 6 kolejek do końca Zagłębie ma na rozkładzie 5 drużyn z pierwszej siódemki. Jednak dopóki piłka w grze trzeba być dobrej myśli i szukać szansy nie tylko ze słabszymi przeciwnikami. Już najbliższe dwie kolejki wyjaśnią nam czy Zagłębie zachowa status III-ligowca, kiedy to rezerwy zagrają mecze na wyjeździe ze Ślęzą Wrocław i rezerwami Miedzi Legnica.

Największy chyba spokój jest w IV Lidze. Tutaj spokojnie lider Olimpia Kowary gromadzi punkty i już jest coraz bliżej celu. Obecna przewaga siedmiu punktów jest teoretycznie wysoka, ale trzeba wiedzieć, że drugi zespół Sokoła Wielka Lipa rozegrał o jedno spotkanie mniej. Na dole tabeli nic się nie zmienia. Nadal w walce o jedno premiowane bezpośrednim miejscem o utrzymanie się w lidze walczy cztery drużyny. Jak na razie nie widać by któraś z tych drużyn mocniej podkręciła tempo. Na dzień dzisiejszy to w lidze pozostał by Lotnik Jeżów Sudecki, ale traci przewaga nad Polonią Trzebnica, która z kolei co kolejkę wzbogaca się o kolejne punkty. Tm razem wywiozła jeden punkt z ciężkiego terenu Piasta Nowa Ruda.

Na naszym lokalnym rynku Klasy O też dzieje się dużo ciekawego. Lider Sparta Grębocice nie zwalnia tempa i ponownie odskoczył wiceliderowi o dwa punkty. Tym razem Sparta podejmowała na własnym boisku niepokonana wiosna Prochowicznkę odnosząc pewne zwycięstwo 3-1 dopisując sobie trzy punkty. Dla Prochowic był to pierwszy tej wiosny mecz wyjazdowy i pierwsza porażka. Delikatnie taka sytuacje wykorzystały pozostałe drużyny z pierwszej czwórki. Po bardzo dobrym meczu i bezbramkowym remisie w Chocianowie po jednym punkcie dopisały sobie Stal i Orla Wąsosz. Sytuacje ta wykorzystał Zamet Przemków, który bez walki dopisał sobie trzy punkty i w ten sposób dogonił Stal. Kuźnia Jawor nie przyjechała na mecz do Przemkowa. Kolejny błąd na stronie OZPN mówiący, że w Przemkowie było 0-0.  Do czołówki ponownie puka Konfeks Legnica. Legniczanie urządzili sobie popis strzelecki w meczu z Rodłem Granowice gromiąc ich na własnym boisku 6-1. Na dole tabeli obudził się Górnik Złotoryja. Wreszcie wygrał na wiosnę. Mecz z Chojnowianką był z tych na przełamanie. Bo kiedy jak nie z ostatnią drużyną w tabeli. Pewne 3-0 i trzy punkty poprawiły znacznie humory nie tylko piłkarzom. Nikt na dole nie wie co i jak będzie i skrupulatnie gromadzi punkty bojąc się przypadkowej degradacji. Jednak z wyników i układu drużyn na dzień dzisiejszy nikt by nie spadał z Klasy O do Klasy A, a to za sprawą Zametu Przemków, który jest liderem z drużyn z 4 miejsc mając lepszy bilans bramkowy od drużyny z Klasy O Wałbrzych, LZS Bystrzyca Górna. Jednak jest to sytuacja na dzień dzisiejszy. Jak będzie po następnych kolejkach? Co się dzieje w Kuźni Jawor? Drużyna, która na początku rundy zgłaszała chęć włączenia się w walce o IV ligę, tym razem jest w głębokim odwrocie i nie jedzie na mecz do Przemkowa z powodu (jak wieści niosą) braku zawodników?! W niedziele bardzo ważny mecz wygrał Grom Gromadzyń/Wielowieś wygrywając 4-3 z Odrą Chobienia na własnym boisku i w ten sposób oddalił się o kolejne trzy punkty od zajmujące ostatnie miejsce w tabeli Chojnowianki Chojnów.
Już we wtorek 03 maja bardzo ważny mecz w Wąsoszu gdzie miejscowa Orla podejmować będzie lidera Spartę Grębocice. Stal Chocianów i Zamet Przemków maja mecze wyjazdowe. Ci pierwsi wybierają się do Chobieni na mecz z Odrą, a drudzy do Ksieginic na mecz z Iskrą.

Coraz ciekawiej dzieje się w A-klasach. Tutaj tylko w dwóch grupach liderzy powiększają swoją przewagę. W trzeciej grupie nic nadal nie wiadomo.   
      
W grupie 1, Huta Przemków nie ma zamiaru zwalniać tempa. Kolejne punkty zdobyte z czołową drużyna świadczą tylko o tym, że są najpewniejszym kandydatem do awansu z pierwszego miejsca. Na drugim miejscu w tabeli umocnił się Płomień Radwanice wygrywając pewnie 3-0 na wyjeździe z Komornikami, wykorzystując kolejne potknięcie Mieszka Ruszowice. Tym razem na drodze Mieszka stanął zespół zza „drogi”,  Dragon Jaczów. Ta porażka może tak naprawdę definitywnie wyeliminować Mieszko z walki o awans do Klasy O z drugiego miejsca. Jak wiadomo, z drugiego premiowanego miejsca awansuje tylko jedna drużyna z największa ilością punktów po 30 kolejkach. Tak więc jak chce się awansować z tej pozycji nie można tracić takich punktów. Do niedawna ostatnia drużyna w tabeli Victoria Siciny powoli jest już prawie pewna pozostania w Klasie A po zdobyciu kompletu punktów.  Tym razem punkty z Victorią straciła inna Victoria z Parchowa przegrywając gładko 0-3. Coraz bardziej niebezpieczna sytuacja staje się drużyny z Komornik. Jest to jedyna drużyna z tych zagrożonych co nie zdobyła nawet punktu. Nie odbył się mecz w Górze gdzie swój mecz odwołał Zryw Kotla. Decyzja zapadnie na najbliższym posiedzeniu WG i prawdopodobny w tym meczu jest vo 3-0 dla Pogoni.
W najbliższej kolejce lider Huta Przemków podejmuje na własnym boisku nie zawsze groźną, grająca chimerycznie Victorie Parchów, a wicelider Płomień Radwanice także u siebie Pogoń Górę. Ciekawie zapowiada się mecz w Ruszowicach. Rozpędzona Gwardia Białołęka ma chrapkę na komplet punktów w Ruszowicach w meczu z Mieszkiem. Na dole tabeli także mogą zapaść pewne decyzje. Zajmujące ostatnie miejsce w tabeli drużyna Komornik ja nie upora się na wyjeździe z Koroną Czernina może mieć coraz większe kłopoty. Spokojne nie mogą być pozostałe drużyny Orła Czerna i Łagoszowii Łagoszów. Przy kolejnych porażkach sytuacja tych klubów do samego końca będzie niepewna.
   
Trochę matematycznych wyliczeń:
Jak by nie patrząc na układ tabel to dwie drużyny muszą opuścić Klasę A przy zachowaniu 3 grup 16-to zespołowych. Obecnie mamy 3 grupy po 16 drużyn, co daje nam 48 drużyn. 4 drużyny awansują do klasy O, pozostanie 44, 6 awansuje do Klasy A z Klasy B. Tak więc mamy 50 drużyn. O 2 za dużo. Tak więc w tym układzie Klasę A musi opuścić dwie najsłabsze drużyny z 16 miejsc, pod warunkiem, że z klasy O nie spadnie nikt. Jeżeli z Klasy O spadnie chociaż jedna drużyna, to Klasę A musi opuścić 3 drużyny. Z klasy O może nikt nie spaść pod warunkiem awansu 4 drużyn z naszej Klasy O do IV Ligi. Obecnie w Klasie O mamy 16 drużyn, awansuje cztery (sytuacja na dzień dzisiejszy), pozostanie 12, awansuje w to miejsce 4 z Klasy A, mamy 16 drużyn. I to jest jedyny wariant, że nikt może nie spaść z Klasy O. Jeżeli nasza drużyna nie wejdzie bezpośrednio z Klasy O do IV ligi lub po barażach, to klasę O musi opuścić 16 drużyna. W ten sposób z Klasy A do Klasy B będzie musiało spaść 3 drużyny. Na dzień dzisiejszy wiemy tylko jedno w Klasie A, że  z klasy A spadła tylko Arka Trzebnice z grupy 2, która sama się wycofała po rundzie jesiennej. Pozostałe drużyny musza walczyć do końca o zachowanie statusu A-klasowca.

W grupie 2 z kolejki na kolejkę gubi bezpośredniego rywala w walce o awans Odra Ścinawa, która pokonała tym razem w lokalnych derbach 5-0 Czarnych Dziewiń. Zajmująca drugie miejsce w tabeli Sparta Rudna pozostawiła dwa punkty w Jaśkowicach z Albatrosem, remisując mecz bezbramkowo. Nie tracą nadziei w walce o awans drużyny KS Legnickie Pole (5-0 z Relaksem Szklary Dolne) i Dąb Siedliska (10-2 z Górnikiem Lubin). Na dole tabeli mamy wszystko jasne. Arka Trzebnice wycofując się po rundzie jesiennej i samoczynnie już spadła do Klasy B, a pozostałe drużyny mogą grać spokojnie do końca rundy szykując drużynę na nowy sezon. Zjednoczeni Snowidza i Unia Miłoradzice walczą o każdy punkt i  tutaj należą się słowa uznania dla tych drużyn.
W najbliższej kolejce we wtorek Odra Ścinawa podejmować będzie u siebie Spartę Parszowice, a wicelider wyjeżdża na mecz do Mikołajowic z Orłem. Z drużyn goniących czołówkę nieco łatwiejsze zadanie czeka drużyną Dąb Siedliska, która rozgrywać będzie mecz na własnym obiekcie z Albatrosem Jaśkowice, zaś Legnickie Pole czeka teoretycznie trudniejszy pojedynek na wyjeździe ze Zrywem Kłębanowice.  

Najciekawiej jest w grupie 3. Tutaj sypnęło kilkoma ciekawymi wynikami. Prowadzące Przyszłość Prusice przegrało na własnym boisku 1-2 z zajmują trzecie miejsce KS Męcinka. Potknięcie to wykorzystała Skora Jadwisin pokonując nie bez trudu na własnym boisku 2-1 Nysę Wiadrów i objęła prowadzenie w tabeli. Męcinka tak naprawdę ma na dzień dzisiejszy jeszcze siedem punktów straty do drugiego miejsca, ale posiada jeden mecz mniej od przeciwników i po rozegraniu meczu zaległego sytuacja może się diametralnie zmienić. Na dole tabeli chyba już los Olimpii Olszanica jest przesadzony. Kolejna wysoka porażka i brak kolejnych punktów może wyrzucić Olimpię do Klasy B. Tylko zdobyte do tej pory 8 punktów Olszanicy nie daje jej najmniejszych szans na utrzymanie nawet  jak spadać będzie tylko dwie drużyny z 16 miejsc. Dlaczego?. Dlatego, że zajmujące ostatnie miejsce w tabeli grupy 1, LZS Komorniki mają punktów prawie dwa razy więcej. Z kolei w przypadku spadku trzech drużyn z Klasy A, to już kompletnie taka postawa nie daje szans pozostania na następny sezon Olimpii Olszanica w Klasie A. Zajmujące bezpośrednie miejsce w tabeli przed Olimpią drużyny Radziechowianki Radziechów i  Bobika–Burzy Gołaczów wygrały swoje mecze powiększając przewagę nad Olimpią do 7 punktów.
Już we wtorek kolejne emocje. Formę Przyszłości Prusice sprawdzi na swoim boisku drużyna Wilków Różana. Z kolei Męcinka odpowie sobie na pytanie czy wygrana u lidera to zwyżka formy czy jednorazowy wybryk. Męcinka podejmować będzie na własnym boisku drużynę  Huragana z Proboszczowa. Czy piłkarze KS wystrasza się zbyt mocno wiejących piłkarzy Huragana? W Olszanicy można spodziewać się dwucyfrowego wyniku. Dwucyfrowego, ale dla przeciwnika. Do Olszanicy przyjeżdża lider z Jadwisina i jak znamy tych piłkarzy to strzelać będą tak długo jak długo trwa mecz. Czy taki napór wytrzymają piłkarze Olimpii przekonamy się niebawem.

Jednym premiowanym miejscem awansu z drugiego miejsca na dzień dzisiejszy jest drużyna z grupy trzeciej. Mimo porażki i zmiana się miejscami w tabeli Klasy A grupy 3, drużyna Przyszłości Prusice nadal jest w mini tabeli liderem zastępując na tym miejscu Skore Jadwisin. Jednak przewaga nad druga drużyną wynosi już tylko trzy punkty.  

W grupie 1 Klasy B na czele tabeli bez zmian. Prowadzący tercet wygrał swoje mecze i nadal przewodzi stawce w tabeli. Lider Błyskawica Luboszyce pokonał na własnym boisku drużynę zza rzeki Spartę Przedmoście 3-0. Wicelider Iskra Droglowice wywiózł cenne trzy punkty z ciężkiego terenu Grodźca Małego wygrywając z Odrą 3-1. Z kolei, trzecia drużyna Kłos Moskorzyn wygrała u siebie 4-2 z Sokołem Niechlów. Do ciekawostek kolejki można zaliczyć pierwsze zwycięstwo w sezonie  drużyny z Żelaznego Mostu nad drużyną Błysk Studzionki 4-3. Gra w sobotę nie dla Tymowej. Victoria długo będzie pamiętać pogrom w Wiewierzu z Wiewierzanką 1-10.
Ciekawie zapowiadają się mecze 03 maja gdzie lider z Luboszyc wyjeżdża na mecz do Sokoła Niechlów. Nie inaczej będzie w Droglowicach, gdzie miejscowa Iskra podejmie bardzo groźną drużynę Skarpy Orsk.   

Grupa 2. Tutaj od dłuższego czasu stawce przewodzą rezerwy Zametu Przemków. Tyma razem podobnie jak ich pierwszy zespół, rezerwy bez wychodzenia na boisko dopisali sobie trzy punkty. Przeciwnik jednak przyjechał do Przemkowa, ale niestety zapomniał badań lekarskich. W tym przypadku sędzia nie miał innego wyjścia jak nie dopuścić  drużyny Płomienia Nieszczyce do meczu i odgwizdać vo 30 dla rezerw zamętu Przemków. Ostateczna decyzja będzie podjęta przez WG na najbliższym posiedzeniu. Dzielnie kroku Zametowi dotrzymuje Fortuna Obora, która wygrała u siebie z nową Wsią Lubińska 3-2 i zachowała dwa punkty straty do lidera. Powoli, ale chyba definitywnie z walki o awans odpada Unia Szklary Górne przegrywając na boisku dużo niżej notowanej drużyny z Niemstowa 1-3.
W najbliższy wtorek 03 maja rezerwy Zametu wybierają się na mecz do Nowej Wsi Lubińskiej i trudno będzie tam o komplet punktów. Druga Fortuna Obora ma szanse wyprzedzić Zamet pod warunkiem wywiezienia kompletu punktów z Potoczka i utracie punktów Zametu w Nowej Wsi.   

Nie ciekawiej jest w Grupie 3. Prowadzące rezerwy Czarnych Rokitki nie zwalniają tempa i nawet powiększają przewagę nad drugą drużyna w tabeli do pięciu punktów nad drugim Ikarem Miłogostowice. Rezerwy Czarnych tym razem odprawili z bagażem dziewięciu bramek, tracąc tylko jedną, drużynę z Lubiatowa. Zajmujące do tej pory trzecie miejsce w tabeli drużyna z Miłogostowic wyprzedziła zajmująca od dłuższego już czasu to miejsce Mewę Goliszów. Ikar w niedziele urządził sobie festiwal strzelecki pokonując 12-0 Huzara Raszówka na ich boisku, podobnie festiwal strzelecki urządziła sobie drużyna Gryfa-Olimpii Krotoszyce wygrywając 12-1 w Niedźwiedzicach z miejscową Iskrą.
Już w najbliższy wtorek drużyny prowadzące nie powinny mieć problemów ze zdobyciem kompletów punktów ponieważ grają z dużo niżej notowanymi drużynami. Czarni Rokitki wyjeżdżają do Niedźwiedzic na mecz z Iskrą, Ikar Miłogostowice ma trudnego przeciwnika,  Huragana Nowa Wieś Złotoryjska. Jednak gra mecz u siebie i powinien sprostać zadaniu zdobywając komplet punktów. Mewa Goliszów także rozgrywa mecz na własnym boisku i tym razem przeciwnikiem będzie Orlik Okmiany.  

Cenne punkty w Grupie 4 wywalczyli piłkarze Krokusa Kwiatkowice pokonując rezerwy Kaczawy Bieniowice. W ten sposób Krokus powiększył przewagę nad  Kam-Pos Lusina i Cichej Wody Tyniec Legnicki i rzcz jasna rezerwami Kaczawy. Niedawny zdecydowany lider Kam-Pos Lusina przegrywa już trzeci kolejny mecz. Tym razem piłkarze Lusiny przegrali na własnym boisku 2-3 z Koroną Kawice. Z kolei Cicha Woda Tyniec Legnicki przegrała 0-3 z Chełmcu z Chełmcem. W ten sposób obie te drużyny przy obecnych porażkach pozbawiają się praktycznie szansy awansu z pierwszego miejsca.
03 maja przekonamy się czy rezerwy Kaczawy Bieniowice nadal będą nękać Krokusa w walce o prawo awansu z pierwszego miejsca. Piłkarze z Bieniowic w tym dniu wybierają się do Kawic na mecz z Koroną. Krokus tego dnia podejmuje drużynę Czarnych Golanka Dolna i nie powinien mieć kłopotów z uzyskaniem trzech punktów.

W Grupie 5 lider Fenix Pielgrzymka miał przymusową przerwę, co skrupulatnie wykorzystały drużyny z miejsc 2 - 5 zmniejszając dystans do lidera. Pozycje wicelidera utrzymała Tatra Krzeniów wygrywając na własnym boisku z Platanem Sichów 6-1 i ma już tylko trzy punkty straty do lidera ale za to jeden mecz więcej. Podobnie zwycięstwa odniosły drużyna Lipy 5-2 na boisku w Rokitnicy z Lechią. Orła Wojcieszyn 4-2 z rezerwami Górnika Złotoryja także na boisku przeciwnika. Oraz drużyna Nowego Kościoła 11-2 w Jerzmanicach Zdrój z Iskrą. Drugie zwycięstwo w sezonie odnotowała drużyna z Dobkowa nad rezerwami Prusic.
Już 03 maja dojdzie do bardzo ciekawego meczu w Wojcieszynie, gdzie Orzeł podejmować będzie Tatrę Krzeniów. Nie powinny mieć kłopotów ze zdobyciem punktów drużyny Fenixa Pielgrzymka grający na własnym boisku z Lechia Rokitnica i drużyna z Lipy grająca z Iskrą Jerzmanice Zdrój.   

Z mini tabelki, awans z drugiego miejsca premiowanego awansem wykorzystuje w dniu dzisiejszym drużyna Ikara Miłogostowice z 3 grupy zmieniając prowadzącą od dłuższego czasu Mewę Goliszów z tej samej grupy, która tylko zremisowała swój ostatni mecz. Drużyna Ikara ma taka samą średnią punktową co Iskra Droglowice z 1 grupy, jednak ma dużo lepszy bilans bramkowy.  

TABELE