Nie ma wolnego od piłkarskich transferów
REGION. Większość zespołów walczących w niższych ligach ma już za sobą pierwsze tegoroczne mecze o punkty, więc przedstawiamy ostatnie podsumowanie zimowego okna transferowego. Największy ruch panował w klubach czwartoligowych, które piłkarską wiosnę zainaugurowały w ostatni weekend, choć swoje dorzucili również inni, o których we wcześniejszych tekstach nie informowaliśmy jak chociażby Sokół Jerzmanowa czy Tatra Krzeniów.
Tuż przed wznowieniem rozgrywek o odmłodzenie składu zadbała Sparta Rudna, która z jednej strony straciła Wojciecha Konefała na rzecz Odry Ścinawa, ale z drugiej definitywnie wykupiła Jakuba Selmaja oraz Dominika Medyńskiego. Pierwszy to pomocnik Chrobrego Głogów, w rundzie jesiennej wypożyczony do Twardego Świętoszów, natomiast występujący w defensywie Medyński był graczem Górnika Polkowice, ale ostatnio grał w Kalinie Sobin.
Obaj mieli już okazję zagrać w sobotnim meczu z rezerwami Chrobrego.
W Głogowie również doszło do roszad, choć nowy nabytek wicelidera - Marcel Jaszczyk na debiut musi jeszcze zaczekać. Środkowy pomocnik pierwsze kroki stawiał w Gwardii Opole by później reprezentować między innymi Zagłębie Lubin, Odrę Opole, Górnika Zabrze, Arkę Gdynia czy MKS Kluczbork. To właśnie w jego barwach 19-latek grał ostatnio, kończąc rundę jesienną z szesnastoma występami i jednym golem na trzecioligowych boiskach.
Aż trzech graczy opuściło szeregi drużyny prowadzonej przez Sebastiana Górskiego. Wiosną w barwach Chrobrego nie zobaczymy Przemysława Siudaka (Carina Gubin), Bartosza Matysiaka (Dąb Sława- Przybyszów) oraz Michała Czykiety, który jesienią był wypożyczony do Bielawianki Bielawa, a teraz trafił do jej ligowego rywala - Orła Ząbkowice Śląskie.
Szerszą kadrą będzie dysponować beniaminek ze Świerzawy, który nie przeprowadził transferów, ale aż trzech zawodników wróciło do zdrowia po długich kontuzjach. Gabryjel Łaba i Jakub Madejczyk zdążyli już zanotować czwartoligowe debiuty, a ten drugi zdołał nawet trafić do siatki w niedzielnym meczu ze Spartą Grębocice. Do dyspozycji Arkadiusza Palucha ma jeszcze być doświadczony Jarosław Wiciński, ostatni raz grający w listopadzie 2020 roku.
"Nasze" akcenty pojawiły się również w grupie wschodniej, gdzie ofensywę transferową przeprowadził AKS Strzegom. Rozczarowująca runda jesienna poskutkowała wzmocnieniami z Karkonoszy Jelenia Góra, a nowym golkiperem strzegomian został Vladyslav Vertei znany z występów w Prochowiczance. Bramkarz z przeszłością w juniorach Szachtara Donieck do niedawna grał w drugiej lidze ukraińskiej reprezentując Epicentr Dunaivtsi.
Szeregi AKS-u opuścił natomiast Kacper Skotarczak. Były zawodnik między innymi Miedzi Legnica i Orkanu Szczedrzykowice zagrał w pierwszej kolejce trwającego sezonu, a później leczył kontuzję, by w przerwie zimowej pożegnać się z zespołem. Latem jego nazwisko łączono z Mewą Kunice, więc niewykluczone, że lider grupy zachodniej IV ligi znów zagnie na niego parol.
Dobrych ruchów dokonał występujący klasę niżej Sokół Jerzmanowa. Wcześniej informowaliśmy o transferach z GLKS-u Gaworzyce, ale zespół Dariusza Woźniaka na tym nie poprzestał. Pozyskany z Mieszka Ruszowice Paweł Węgrzyn zdołał już nawet trafić do siatki w meczu z Gwardią Białołęka, a inne nowe nabytki - Patryk Popek (Chrobry Głogów) oraz Krystian Sinkiewicz (Viktoria Borek) na premierowe gole muszą jeszcze poczekać.
O kolejnym transferze poinformowała Tatra Krzeniów, nadal wzmacniająca kadrę zawodnikami z przeszłością w Pogoni Świerzawa. Najświeższy nabytek B-klasowego klubu reprezentował drużyny młodzieżowe świerzawian, jednak ostatni raz wybiegł na boisko blisko cztery lata temu.