Finał klasy okręgowej
REGION. Górnik Wałbrzych tylko, a może aż zremisował w pierwszym meczu barażowym na własnym boisku z Polonią Warszawa 1-1. Z kolei zakończył się na Dolnym Śląsku sezon w Klasach O. Zakończył się jednak nie dla wszystkich drużyn. Pozostały nam do rozegrania jeszcze trzy mecze barażowe. Dlaczego trzy? Z ostatnich informacji jaki do nas docierają jednak będzie losowanie dla wszystkich drużyn IV ligowych, które zajęły miejsca 13-16. Drużyna, która wylosuje na swojej drodze barażowej BKS Bobrzanie Bolesławiec automatycznie otrzyma awans do IV Ligi. Tak, Tak. Jak podaje Prezes DZPN taki wariant będzie obowiązywał przy barażach, a nie jak prędzej podawano o tym, która drużyna bez walki awansuje bezpośrednio do IV Ligi. Tak naprawdę to zaraz po niedzieli odbędzie się losowanie i wtedy tak naprawdę dowiemy się co i jak. Na dzień dzisiejszy z IV Ligi w barażach zagrają: Zjednoczeni Żarów, Polonia Trzebnica i Włókniarz Mirsk. Czwarta drużyna BKS Bobrzanie wycofali się z rozgrywek i automatycznie nie mają szans przystąpienia do baraży.
Skończyła się ciekawa walka w czterech Klasach O czwartą pozycje w tabeli. Do ostatniej kolejki o te miejsce w OZPN Wrocław walczyły drużyny Orła Sadowice i Sokoła Marcinkowice. Obie drużyny wygrały swoje ostatnie mecze. Orzeł Sadowice na trudnym terenie Wratislavi Wrocław 4-2, a Sokół Marcinkowice na własnym boisku pokonali 3-0 Bumerang Wrocław. Tym samym Orzeł zachował trzecie miejsce premiowane bezpośrednim awansem, a Sokołowi pozostała walka w barażach.
W OZPN Wałbrzych także dwie drużyny walczyły o trzecie miejsce w tabeli. W ostatniej kolejce Karolina Jaworzyna Śląska i LZS Bystrzyca Górna podejmowały przeciwników na własnych boiskach i trudno było o stratę punktów przez gospodarzy. Karolina Jaworzyna nie zmarnowała swojej sytuacji i pokonała 3-1 Zamek Kamieniec Ząbkowicki nie musząc czekać na wieści z Bystrzycy Górnej, która także wygrała tylko po bardziej zaciętym pojedynku 3-2 z Victorią Tuszyn.
W OZPN Jelenia Góra walka już tylko toczyła się o czwarte miejsce. To barażowe miejsce mimo straty dwóch punktów w Kamiennej Górze z Olimpią wywalczyła drużyna Nysy Zgorzelec. Na nic zdało się bardzo wysokie zwycięstwo 9-1 na boisku Leśnika Osiecznica drużyny Łużyce Lubań, ponieważ w bezpośrednim pojedynku w dwumeczu lepsi są zawodnicy Nysy Zgorzelec.
W OZPN Legnica wszystko już było jasne przed tygodniem. Trzy pierwsze drużyny wygrały swoje mecze. Tylko czwarta poniosła porażkę na wyjeździe z liderem.
KLASA O – Wynik dwucyfrowy Konfeksu z Kaczawą nic nie zmienił w tabeli.
Kolejka 30 – sobota - 11.06 – wszystkie mecze o godz. 17,00:
Prochowiczanka Prochowice - Iskra Księginice - 3-1
Odra Chobienia - Chojnowianka Chojnów - 4-2
Rodło Granowice - Iskra Kochlice - 5-0
Sparta Grębocice - Zamet Przemków - 4-1
Orla Wąsosz - Kuźnia Jawor - 5-0
Konfeks Legnica - Kaczawa Bieniowice - 10-0
Stal Chocianów - Górnik Złotoryja - 3-1
Grom Gromadzyń/Wielowieś - Czarni Rokitki - 0-4
Ostatnia kolejka ligowa praktycznie nic już tak naprawdę nie mogła zmienić. Jedynymi małymi zmianami mogły być delikatne przesunięcia w tabeli. Cała pierwsza trójka w tabeli rozgrywała swoje mecze na własnych boiskach. Jak to w zwyczaju bywa, kiedy ma się awans w kieszeni to można sobie odpuścić. Nic bardziej mylnego. Jak tu odpuszczać jak przyszli kibice na ostatni mecz pogratulować swoim awansu i nie wygrać meczu. Tak też się stało. Wszystkie trzy drużyny wygrały swoje pojedynki. Lider tabeli Sparta Grębocice podejmowała czwarty w tabeli Zamet Przemków. Drużynę, która też była już pewna swojego miejsca w tabeli. Nawet mimo porażki Zametu i wygranej Konfeksu i tak ci drudzy nie mieli szans przeskoczenia w tabeli Zametu ponieważ mieli gorszy bilans bezpośrednich pojedynków. Ostatecznie mimo remisu do przerwy 1-1 Sparta pewnie pokonała na koniec meczu Zamet 4-1. Wicelider Stal Chocianów obchodził dwa święta dzisiejszego dnia. Nie dość, że świętowano awans do IV Ligi to po dwudziestu latach nieprzerwalnej gry w Stali Chocianów zakończył karierę zawodnik „legenda” Robert Kruk. I jak tu nie zagrać dla dobór w taki dzień. Pojedynek mógł się podobać dla oka. Dobra gra z obu stron. Ostateczny wynik 3-1 dla Stali mógł być inny gdyby goście wykorzystali rzut karny, którego bramkarz Stali, Ziąber złapał! Trzecia Orla Wąsosz także dała radość swoim kibicom pokonując wysoko 5-0 Kuźnię Jawor. Jak widać mimo już zapewnionych awansów nie było pobłażania dla przyjezdnych. Zamet Przemków mimo porażki, przy rekordowym zwycięstwie Konfeksu Legnica 10-0 nad Kaczawą Bieniowice, zachował czwarta pozycję w tabeli. Dzięki regulaminowi, który mówi o tym, że wyższe miejsce w tabeli przy równej ilości punktów zajmuje ta drużyna, która ma lepszy bezpośredni bilans punktowy w bezpośrednim pojedynku na koniec sezonu.
W pozostałych meczach grano już nie tylko dla samej satysfakcji, ale dla dobrego zakończenia sezonu. Rodło Granowice wygrało drugi mecz z kolei. Tym razem pokonało 5-0 mające pod koniec sezonu kłopoty kadrowe Iskrę Kochlice. Odra Chobienia nie bez trudu pokonała na własnym boisku 4-2 drużynę Chojnowianki Chojnów. Wreszcie przełamała się Prochowiczanka Prochowice, która pokonała w ostatnim meczu sezonu na własnym boisku 3-1 Iskrę Księginice. Po kilku dobrych pojedynkach zadyszki dostali zawodnicy Gromu Gromadzyń. W ostatnim pojedynku ulegli na własnym boisku Czarnym z Rokitek 0-4.
Były to już ostatnie mecze w naszej macierzystej Klasie O. Teraz przerwa zapewne do połowy Sierpnia. Pozostała nam jeszcze jedna zagadka. Gdzie w nowym sezonie zagra Zamet Przemków.
Życzymy sukcesów w nowym sezonie nie tylko drużynom, które uzyskały awans, czy zostały zdegradowane, ale wszystkim drużynom, oby gra w piłkę nożną dawała im jak najwięcej przyjemności w nowym sezonie.