Cenny punkt w walce o... życie (FOTO)
GLOGÓW. Tegoroczne zmagania w Betclic 1 Lidze Chrobry zaczyna od punktu. W 20 kolejce głogowianie zremisowali z Wisłą Płock 0:0. -
- Remis, który na pewno szanujemy. Jesteśmy zadowoleni, choć chcieliśmy wygrać. Stworzyliśmy 12 sytuacji, z czego 4 w światło bramki, zresztą przeciwnik podobnie. Pamiętajmy jednak, że graliśmy z zespołem walczącym o ekstraklasę, który chce dominować. Myślę, że mimo sposobu gry tworzyliśmy sobie sytuacje, choć graliśmy z drużyną, która dłużej utrzymywała się przy piłce, to pokazaliśmy determinację, zablokowaliśmy 6 strzałów. Pierwsza połowa była wyrównana, ale z drugiej jestem niezadowolony, bo przeciwnik spowodował, że graliśmy w obronie niskiej. Cieszą stałe fragmenty gry w naszym wykonaniu i to, że praca, którą wykonaliśmy w okresie przygotowawczym, przynosi efekty. Trochę niedosyt jest, bo chcieliśmy pomóc szczęściu i wygrać, ale mimo to jesteśmy zadowoleni - powiedział Łukasz BECELLA, coach Chrobrego.
Pierwsza połowa należała do wyrównanych. Uderzenia oddawali i jedni, i drudzy. Po stronie Chrobrego próbowali z dystansu Kacper Tabiś i Szymon Bartlewicz oraz dwukrotnie główkujący Mikołaj Lebedyński, jednak piłka ani razu nie znalazła drogi do bramki Wisły.
Pod bramką strzeżoną przez Pawła Lenarcika też potrafiło być groźnie, choćby w 15 minucie, gdy wślizgiem dogranie próbował zamknąć Ivan Salvador, ale nie zdołał tego zrobić.
Po pierwszej połowie na Wita Stwosza mieliśmy więc bezbramkowy remis i sporo walki - pod tym względem tak grający Chrobry mógł się podobać.
Po zmianie stron nieco więcej z gry zdawali się mieć rywale ale to było wciąż za mało, aby pokonać głogowskiego golkipera. Obrona Chrobrego była bardzo szczelna, a momentami ofiarnie interweniujący defensorzy nie do przejścia. Tak jak w 58 minucie, gdy Piotra Krawczyka zatrzymał Paweł Tupaj.
Już do końca wynik nie uległ zmianie. Kibice Chrobrego wobec ujemnej temperatury z pewnością liczyli na mogące nieco bardziej rozgrzać gole, ale choć ich zabrakło, to wywalczony na starcie remis w starciu z mierzącym wysoko przeciwnikiem wydaje się być dobrym rezultatem.
W kolejnym meczu Chrobrego zagra na wyjeździe z GKS-em Tychy. To spotkanie w niedzielę 23 lutego o godz. 12.00.
CHROBRY GŁOGÓW - WISŁA PŁOCK 0:0
CHROBRY: 95. Paweł Lenarcik - 29. Paweł Tupaj, 5. Mavroudís Bougaḯdis, 96. Przemysław Szarek, 13. Jakub Kuzdra (78, 27. Mateusz Bartolewski) - 20. Patryk Szwedzik (79, 9. Mateusz Ozimek), 88. Jakub Grič (67, 19. Patryk Mucha), 16. Robert Mandrysz, 80. Kacper Tabiś (86, 44. Albert Zarówny), 30. Szymon Bartlewicz (67, 74. Jakub Antczak) - 11. Mikołaj Lebedyński.
WISŁA: 99. Bartłomiej Gradecki - 7. Dawid Barnowski (67, 2. Kevin Čustović), 44. Marcus Haglind-Sangré, 19. Andrias Edmundsson, 5. Bojan Nastić, 91. Gleb Kuczko (46, 21. Miłosz Brzozowski) - 18. Jime, 14. Dominik Kun, 8. Dani Pacheco (78, 6. Krystian Pomorski) - 22. Piotr Krawczyk (86, 27. Bartosz Borowski), 66. Iban Salvador.
ŻÓŁTE KARTKI: Bougaḯdis, Kuzdra, Tabiś, Mandrysz - Edmundsson, Kuczko, Iban Salvador.
Fot. Jakub Wieczorek
