Spartakus powalczył w stolicy
JAWOR. Warszawa da się lubić? Z pewnością tak, ale niekoniecznie odnosi się to do młodych siatkarzy Spartakusa Jawor. Młodzi jaworzanie znakomicie wystartowali w eliminacjach turnieju METRO CUP pokonując m.in. Volley Rybnik.UKS Strzelce Opolskie i Chemik Bydgoszcz. W półfinałach los jaworzan zetknął z dwoma drużynami z... Warszawy. I zamiast gry o medal radość z 9 miejsca po wygraniu z Piastem Krotoszyn.
Już samo zaproszenie na XXII Turniej METRO CUP to ogromne wyróżnienia dla obchodzącego 10-lecie Spartakusa. Młodzicy z Jawora znaleźli się w gronie zespołów znanych z doskonałej pracy z siatkarskim narybkiem, a krajowa stawkę uzupełniała drużyna z Berlina. Turniej odbywał się na trzech boiskach i co ciekawe na trybunach bez trudu można było dostrzec wielu trenerów siatkarskich klub PlusLigi 1 lig oraz skautów wyszukujących siatkarskie talenty.
Zwycięzcą Metro Cup zostali młodzicy z Gimnazjum nr 5 z Kędzierzyna Koźla, którzy w finale pokonali Metro Warszawę. Brązowe medale przypadły w udziale siatkarzom Resovii Rzeszów. Spartakus w grupie półfinałowej przegrał kolejno z: MKS MOS Wola Warszawa 1:2, PLAS Warszawa 0:2 i z późniejszymi triumfatorem Gimnazjum nr 5 z Kędzierzyna Koźla 0:2.
Miejsce w środku tabeli tak silnie obsadzonego turnieju jest powodem do satysfakcji. Tylko poprzez rywalizację z tak silnymi drużynami Spartakus może podnosić poziom sportowy swoich zawodników