Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Pobiegli przez Barytowe Wzgórza (FOTO)

STANISŁAWÓW. Marcin PAWŁOWSKI z OLAWSA Złotoryja i Jolanta SKRZYPCZAK z KB LEW Legnica zostali triumfatorami I Biegu przez Barytowe Wzgórza w Stanisławowie. Biegu zorganizowanego przez Jednostkę Poszukiwawczo-Ratowniczą BARYT ze Stanisławowa i Klub Biegacza LEW. Zarówno Stanisław Jaworski z Lwa, jak i st. sierż. Jan Kusek, szef Barytu, zapewnili iż bieg wejdzie na stale do kalendarza biegowym imprez w Polsce. - Typowy bieg górski na fajnej trasie z asfaltowym podłożem, urozmaicona trasa, w górę w dół bez płaskich odcinków - taki bieg powinien być atrakcją dla biegaczy - komplementował bieg Marcin Pawłowski z OLAWSA.

Pobiegli przez Barytowe Wzgórza (FOTO)

Biegacze mieli do pokonania dystans 10 km. Na początek z centrum wsi kilkukilometrowy ostry podbieg pod wzgórze gdzie przed laty istniała kopalnia barytu "Stanisławów" a obecnie szkolą się młodzi komandosi. Nawrót, ostry zbieg i dłuższy już podbieg pod górę Rosocha gdzie znajdują się ruiny radiostacji służącej przed laty Niemcom a po II wojnie światowej Rosjanom. I po obiegnięciu radiostacji wydłużone, łagodniejsze zbiegnięcie na linię mety.

Od startu mocno zaatakowali Marcin Pawłowski i biegacz Lwa Rafał Bardziński. Na półmetku szli "łeb w łeb". - Znam Rafała z biegów i wiem, że jest dobry na zbieganiu z wzniesień i dlatego ostro zaatakowałem na podbiegnięciu pod ruiny radiostacji i oderwałem się od Rafała - opowiadał na mecie Marcin Pawłowski. - Dla mnie był to ciężki bieg, bo miałem przerwę w treningach. Super bieg, bo można na szczycie popatrzeć na panoramę Legnicy, Lubina a z drugiej strony na Karkonosze.

Jako trzeci na metę przybiegł kolejny biegacz OLAWSA, wiecznie uśmiechnięty Michał JOKIEL. Na trasie znakomicie spisywali się inni zawodnicy ze Złotoryi - Szymon Kuca czy Marcin Wilk.

Wśród pań rewelacyjna dyspozycje zaprezentowała legniczanka, ikona Ośrodka Sportu i Rekreacji - Jolanta SKRZYPCZAK, która zaatakowała już na podbiegu pod bazę jednostki i jako pierwsza kobieta spokojnie dobiegła do mety wyprzedzając Monikę Tomaszewską i Annę Będkowską. 

W ramach biegu rywalizowali także mundurowi. Jak przystało na te kategorię biegali w pełnym mundurowym rynsztunku, w ciężkich wojskowych butach. Wygrał Sławomir Durka przed Łukaszem Leśniakiem i Zbigniewem Lipiński. A na trudnej trasie przy mocno grzejącym słońcu biegły także w pełnym rynsztunku kobiety.

Próg biegowej imprezy - jak to określił Stanisław JAWORSKI - wypadł na piątkę z plusem i wszystko wskazuje iż w regionie pojawi się na stałe bardzo ciekawa górska impreza biegowa. 

Fot. Zbigniew Jakubowski

{gallery}galeria/sport/29-07-17-bieg-posrod-barytowych-wzgorz-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}

Powiązane wpisy