Koncert Olimpii (FOTO)
JAWOR. Siatkarki Olimpii Jawor w meczu na 2-ligowym szczycie po kapitalnym spotkaniu pokonały dotychczasowego lidera ECO AZS Uni Opole 3:1 (25:18, 25:17, 19:25, 25:17). - AZS był faworytem meczu, ale taka sytuacja maksymalnie nas zmobilizowała - powiedziała Anna Wądołkowska. - O naszej wygranej zadecydowało, że każda z nas zagrała na 100 procent. Zarówno w ataku, na zagrywce, która grałyśmy na ogromnym ryzyku i w obronie. Trener przed meczem mobilizował nas, że mamy takie same umiejętności jak rywalki, a wszystko rozstrzygnie się w naszych głowach. Wytrzymałyśmy ciśnienie meczu. Wygrana z liderem ma swoją wymowę, ale na pewno nie obrośniemy w piórka, bo do końca sezonu daleka droga. Chcemy takie mecze i takie wygrane powtórzyć w finale play offów.
Cztery sety, walka w każdym z nich. Kiedy wydawało się, że Olimpia spokojnie wygra 3:0 rywalki przebudziły się wygrywając trzeciego seta. Wtedy od stanu 8:8 opolanki pokazały, że nie przypadkowo były liderkami w 2 lidze. Trener Leszek Chrzanowski rotował składem, ale od stanu 13:19 z Olimpii jakby zeszło powietrze. - To nie pierwszy raz kiedy prowadzimy 2:0 i przegrywamy seta - mówił trener Leszek Chrzanowski. - Ja już jestem uodporniony na taki rozwój sytuacji, mogę nawet zaryzykować stwierdzenie, że to znak rozpoznawczy Olimpii. Byłem spokojny, że w czwartym secie wszystko wróci do normy...
Czwarty set to była istna wymiana ognia. Ale od prowadzenia 10:8 Olimpia zaczęła kontrolować grę a AZS popełniać błędy.
- Głowy decydowały o naszej wygranej. Mądrość na parkiecie. Graliśmy urozmaiconą siatkówkę. Zagrywka na wielkim ryzyku, ataki ze skrzydeł, dobre przyjęcie. Były tez mankamenty, ale pozwoli pan, że o tych mankamentach pogadam z dziewczynami w szatni - dodał Leszek Chrzanowski. - To zwycięstwo dedykujemy sportowemu Jaworowi, mieszkańcom naszego miasta i władzom miasta, które w krytycznej sytuacji wspomogły nasz klub. Dostaliśmy tlen i żyjemy dalej. Dlatego wygrana z Opolem napawa mnie dumą.
Trener Chrzanowski tradycyjnie unikał wystawienia indywidualnych ocen powtarzając, że wygrał ZESPÓŁ.
Nie krył zadowolenia prezes Olimpii - Dariusz SUBOCZ. - Jestem dumny z postawy zespołu. Niektórzy już postawili na nas sportowy i organizacyjny krzyżyk. Dzięki pomocy Ratusza wróciliśmy do życia. Nadal jest i pewnie jakiś czas będzie ciężko, ale widać światełko w tunelu. Grać by grać? Nie, my mimo trudności gramy o 1 ligę. Takie mecze i taka postawa jak w meczu z AZS Opole sprawia, że Jawor będzie dumny z naszych zawodniczek.
Olimpia Jawor - AZS Uni Opole 3:1 (25:18, 25:17, 19:25, 25:17)
Olimpia: Kulbida, Mackiewicz, Kwołek(l), Deptuch, Wądołkowska, Sochacka, Kołodziejczak - Gul, Dębicka
AZS Opole: Zaczkiewicz, Magdalena Woźniczka(l)), Maria Woźniczka, Pfeifer, Cygan, Kuziak, Moczko - Czapla.
Wyniki 11 kolejki i tabela:
Łaskovia Łask - Zorza Wodzisław Śląski 3:0 25:17, 25:14, 25:19
Sokół Radzionków - MKS Świdnica 0:3 19:25, 13:25, 33:35
Częstochowianka Częstochowa - Polonia Łaziska Górne 3:0 25:18, 25:22, 25:15
KS Olimpia Jawor - AZS Uni Opole 3:1 25:18, 25:17, 19:25, 25:17
Sokół 43 Katowice pauza
tabela po 11. kolejce
1 MKS Świdnica 10 23 27:16 975:879
2 KS Olimpia Jawor 10 22 25:12 844:721
3 ECO AZS Uni Opole 9 21 24:11 819:702
4 KS AJD Częstochowianka Częstochowa 10 21 25:14 875:816
5 KABODOS MKS Sokół Radzionków 10 18 23:17 872:818
6 ŁMLKS Łaskovia Łask 10 15 22:21 929:914
7 KS Polonia Łaziska Górne 10 6 8:26 680:825
8 MKS Zorza Wodzisław Śląski 10 5 12:28 781:931
9 Sokół 43 AZS AWF Katowice 9 1 6:27 624:793
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/03.12.16_Olimpia_Jawor_AZS_Opole_fot_BSlepecka{/gallery}