Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Olimpii nerwy ze stali (FOTO)

JAWOR. Prawdziwy horror zaprezentowały nadkompletowi publiczności siatkarki Olimpii Jawor. Przegrywając 0:2 podopieczne Leszka Chrzanowskiego udowodniły, że mają charakter wojowniczek parkietu i po kolejnych pasjonujących trzech setach pokonały Sokół Radzionków 3:2 (23:25, 21:25, 25: 19, 25: 21, 15:11) rewanżując się tym samym rywalkom za porażkę 2:3 w pierwszym meczu. - Dziewczyny popełniły dużo błędów zwłaszcza w końcówkach dwóch pierwszych setów, ale to nie jest już ważne. Pokazały wielkie serducho do gry i wielki charakter - ocenił trener Leszek Chrzanowski.

Olimpii nerwy ze stali (FOTO)

Pierwsze piłki w meczu 14 kolejki 2 ligi pokazały, że nie będzie to "spacerek". Tak naprawdę był to mecz o zapewnienie sobie definitywnie miejsca na podium. Jaworzanki grały dobrze, no może poprawnie, ale w pewnym momencie jakby brakowało im... paliwa. W pierwszym secie, secie remisowym przy stanie 20:20 rywalki odskoczyły na trzy punkty i nie dały sobie odebrać wygranej. Drugi set zaczął się niefortunnie dla gospodyń, bo rywalki prowadziły 3:0, ale Olimpia doprowadziła do stanu 9:9 i kontrolowała mecz. Jednak przy stanie 20:18 Olimpii definitywnie zabrakło mocy w silniku...

- Co można powiedzieć drużynie kiedy przegrywa się 0:2 na swoim parkiecie? Ważne jest by nie szukały winnych, ważne by się nie kłóciły i tak się stało - powiedział Leszek Chrzanowski. - One nie mogą zapomnieć jak się gra i to pokazały. Nie ukrywam, że niósł nas doping jaworskiej publiczności. To nie był bezpłciowy mecz - to była kwintesencja sportu i adrenaliny. Przełamaliśmy się w secie trzecim, ale kluczowy był czwarty set. Świetnie zawody rozegrała Ola Deptuch, a ja osobiście mam wielki podziw dla Ani Wądołkowskiej, która mając prawie 39 stopni gorączki brała na siebie ciężar gry. Kiedy wpuściłem na podmianę inna dziewczynę to schodząc powiedziała mi - trenerze dobrze, że mnie pan ściągnął, bo bym chyba umarła. I to pokazuje nam drużynę wspaniałych "walczaków" i jestem przekonany, że Jawor to zauważa i docenia.

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/sport/07-01-17-Olimpia-Jawor-Sokol-Radzionkow-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy