Robak ku chwale Konfeksu
LEGNICA. Legniczanin, napastnik Lecha Poznań Marcin ROBAK został nie tylko najskuteczniejszym zawodnikiem zakończonego w niedzielę sezonu w ekstraklasie (18 goli), ale został także uznany za najlepszego napastnika rodzimej ekstraklasy. Wyboru dokonali sami piłkarze grający w ekstraklasie. Nic dziwnego, że wielkie powody do radości ma Piotr POTYCZ, dyrektor Konfeksu Legnica, klubu, w którym Robak stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki i który odwiedza podczas każdej wizyty w Legnicy.
Robak koronę króla strzelców ekstraklasy zdobył już po raz drugi. Wcześniej uczynił to w barwach Pogoni Szczecin. Robak jest wychowankiem Konfeksu, potem grał w Miedzi, Widzewie Łódź, Koronie Kielce, klubach tureckich, Piaście Gliwice i Pogoni Szczecin. Miał także podpisany kontrakt w Chinach, ale w tamtejszej lidze nie ze swojej winy nie zagrał. 35-letni zawodnik po koronę króla snajperów sezonu 2016/17 sięgnął do spółki z piłkarzem Lechii Gdańsk Marco Paixao.
Trudno prognozować jak dalej potoczy się kariera Robaka w Lechu Poznań. W trakcie i po meczu Lecha w Białymstoku między Robakiem a trenerem Lecha Nenadem Belicą mocno zaiskrzyło. Chorwacki szkoleniowiec podjął decyzję o zejściu z murawy Robaka na kilka minut przed końcem meczu na co Robak zareagował z wściekłością mając żal iż w tak ważnym meczu nie jest mu dane zagrać pełne 90 minut... Po zejściu z boiska Robaka Lech stracił prowadzenie a remis 2:2 z Jagiellonia dał poznaniakom tylko brązowy medal .