Siódemka Miedź ograła akademików (FOTO)

Pierwsza połowa spotkania świetnie zaczęła się dla zawodników Siódemki Miedź. Podopieczni Pawła Wity po kwadransie gry prowadzili już 9:2. Zespół świetnie radził sobie w ataku i obronie. Bardzo dobrą passę w bramce miał też Łukasz Mazur. Od 16. minuty jednak gra na parkiecie wyrównała się. Goście z Radomia próbowali odrobić stratę, jednak ta była bardzo duża. Ostatecznie "akademicy" powstrzymali ucieczkę legniczan, ale z parkietu schodzili przegrywając 12:18.

Druga część spotkania zaczęła się dobrze dla legniczan, którzy powiększyli przewagę z 6 do 8 trafień. Potem jednak goście kolejny raz próbowali odrobić stratę. Udało im się zniwelować przewagę gospodarzy do pięciu bramek, ale ekipa Pawła Wity nie pozwoliła już, żeby radomianie stworzyli nerwową końcówkę. Druga odsłona była wyrównana, co odzwierciedla też wynik. Druga połowa zakończyła się wynikiem 13:14, a cały mecz 31:26 dla Siódemki Miedź.

- W zeszłym tygodniu w Wieluniu też prowadziliśmy po 15 minutach 7-8 bramkami, na pierwszą połowę schodząc prowadząc 4 trafieniami i żeby w pierwszych 10 minutach drugiej połowy wszystko stracić. Dlatego przy tak młodym zespole o wynik meczu przez większość czasu nie można być pewnym. W szatni postawiliśmy sobie za cel, żeby nie popełnić tych samych błędów co w Wieluniu i nie rozpocząć źle drugiej odsłony. Udało się to i od 45 minuty mieliśmy taki spokojny wynik - mówi Paweł Wita, trener Siódemki Miedź.

Dziś na rozegraniu dobre zawody rozegrał młody Paweł Gregułowki, któremu trener dał więcej minut kosztem Bartłomieja Koprowskiego. Reprezentant Polski kadry młodzieżowej był chwalony przez szkoleniowca.
To był drugi mecz legniczan w tym roku. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem. W I lidze z rozgrywek wycofała się drużyna z Oławy, ale nic nie wskazuje na to, by ktoś z tej ekipy trafił do Legnicy. - Czy ktoś przyjdzie? To pytanie proszę kierować do władz klubu. Z mojej perspektywy, wiadomo, że brakuje nam zawodników na niektórych pozycjach, ale na początku sezonu postawiliśmy na młodzież i musimy być konsekwentnym w tym co robimy. Przyjście kogoś do drużyny wiązałoby się z dużymi finansami, a nasze możliwości, szczególnie w środku sezonu są mocno ograniczone - dodaje Wita.

Siódemka Miedź Legnica - Uniwersytet Radom 31:26 (18:12)

Siódemka Miedź: Mazur, Stachurski, Kaczmarek - Majewski, Przybylak, Płaczek 5, Koprowski 1, Piróg 3, Ziemiński 3, Bogudziński, Piwko 3, Drozdalski 1, Mosiołek 8, Gregułowski 4, Skiba 2.

Uniwersytet: Baran, Markowski, Sulima - Socha, Stanik, Kiraga 2, Mroczek 7, Jurgilewicz 1, Misalski, Pomiankiewicz 5, Kubajka, Włoskiewicz 8, Gruszczyński 3.

Kary: 2-2 min.

{gallery}galeria/sport/20-01-18-siodemka-miedz-legnica-ks-uniwersytet-radom-fot-ewa-jakubowska{/gallery}