Na trybunach trwała zabawa (FOTO)
LEGNICA. O meczu z Podbeskidziem - ani słowa. Tak na chłodno może ten remis należy mocno uszanować? Trzy ostatnie mecze to raptem trzy remisy. Dla jednych trzy zdobyte punkty - dla wielu 6 punktów straconych. Ale taka jest piłka. Nie ma takiej ligi świata, w której awans do klasy wyższej rozstrzyga się w połowie rundy jesiennej... Czego zabrakło? Zwycięstwa w ostatnim meczu rozegranym w 2016 roku w Legnicy.
Od poniedziałku rozpoczyna wymiana murawy. To tak ogólnikowo, bo zostanie położone podgrzewanie murawy, system podlewania automatycznego i nowe podłoże, a na koniec zostanie rozłożony nowy zielony dywan. 1-ligowa Miedzianka do końca roku grać będzie wyłącznie na wyjazdach. Drugi zespół przenosi się na Grabskiego na stadion Konfeksu. Jak ktoś żartobliwie zauważył - nie ma takie rozpierduchy na trybunach aby kara była tak dotkliwa a kibice "skazani" na nie oglądanie w akcji Miedzi u siebie. To będzie swojego rodzaju próba wierności. Nie tych, którzy są z Miedzią na dobre i na złe. Potrafią narzekać na słabą grę swoich ulubieńców a potem w licznej grupie pokonywać kilkaset kilometrów aby dopingować Miedź w meczu wyjazdowym.
Ta przerwa to będzie test dla tych wszystkich, którzy licznie zjawili się na meczu z Podbeskidziem i stworzyli kapitalną atmosferę na sektorze rodzinnym i pozostałych sektorach. Były oprawy, był doping, była zabawa i nic co by zniechęciło do przychodzenia na trybuny stadionu miejskiego w Legnicy. Ośrodek "Kibice Razem" tradycyjnie swoją robotę wykonał perfekcyjnie. Była także akcja charytatywna prowadzona na trybunach. Zbierano pieniądze dla ratowania życia młodego człowieka...
Ostatni mecz w 2016 roku to okazja by odnaleźć się na zdjęciach, pobrać i zachować na pamiątkę. W końcu na tej murawie rodziła się i wciąż tworzy się historia futbolowej Miedzi...
{gallery}galeria/sport/30.09.16_Miedz_trybuny_fot_Bozena_Slepecka{/gallery}
