Sparingowa moc Prochowiczanki (FOTO)
LEGNICA. W meczu sparingowym rozegranym na boisku ze sztuczną nawierzchnią piłkarze Prochowiczanki pokonali Konfeks Legnicę. Gole zdobyli: Azikiewicz, Matulak, Grochowski, Szumański. Trener Jarosław PEDRYC miał do dyspozycji pełne dwie jedenastki co dobrze rokuje drużynie z Prochowic przed wiosenną bitwą o 4 ligę.
W Prochowicach tych piłkarskich idzie mocno ku lepszemu. Oddano do użytku funkcjonalny, nowoczesny budynek klubowy, piłkarze trenują dwa razy dziennie, nowy szkoleniowiec to po prostu "swój człowiek z Prochowic", który prowadził Prochowiczankę w 3 lidze i za punkt honoru postawił sobie przywrócenie blasku tej drużynie. Póki co celem jest awans do 4 ligi...
Są i nowi zawodnicy... Nowe twarze to Grzesiek Zieliński i Marcin Kula zawodnicy ostatnio występujący w Orkanie Szczedrzykowice. Do tego Paweł Miśta z Parszowic i Tomek Wasilewski z Iskry Księginice oraz kilku wyróżniających się zawodników z młodszych zawodników. Jak ostrożnie mówi trener ta ekipa jakościowo ma papiery na wspomnianą 4 ligę.
Z kolei Konfeks z "czarodziejem" Andrzejem Kisielem po letnich osłabieniach trzyma się całkiem solidnie. W sparingu z Prochowiczanką Konfeks musiał radzić sobie m.in. bez Potycza i Wójcika, ale dla Kisiela to żadna sensacja. - Bałbym się gdyby trafił się mecz kiedy mam komplet zawodników - śmiał się Andrzej Kisiel. - Granie z Prochowiczanką, która po prostu prezentuje wysoką jakość piłkarską ma zawsze sens i moi młodzi zawodnicy mogą tylko na tym skorzystać.
Prochowiczanka - Konfeks 4:0 (3:0)
{gallery}galeria/sport/29-01-17-prochowiczanka-konfeks-legnica-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}
