Zagłębie kontra Debreczyn: więcej niż mecz!
LUBIN. Wielkie emocje na parkiecie i wielka zabawa na trynunach. W Lubinie pojawią się wyjątkowo dużo fanów węgierskiego klubu. Pojawią się także sympatycy piłkarskiego Zagłębia by wspólnie świętować przyjaźń polsko-węgierską...Metraco Zagłębie Lubin – DVSC Debreczyn to spotkanie, na który wszyscy czekamy z niecierpliwością. Do spotkania z węgierską drużyną dojdzie już w najbliższą sobotę o godzinie 18:30 w hali Regionalnego Centrum Sportowego. To coś więcej niż mecz!
Wszystko ze względu na przyjaźń, jaka łączy oba narody. Przejawem tej sympatii jest historyczne przysłowie, które występuje w języku polskim i węgierskim: „Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki” – „Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát”.
Na trybunach zapowiada się prawdziwe święto. Przyjazd do Lubina zapowiedziała 100-osobowa grupa węgierskich kibiców. Na mecz w hali Regionalnego Centrum Sportowego mobilizują się także fani piłkarskiego Zagłębia Lubin – to gwarantuje niezapomnianą atmosferę .
– To dodaje dodatkowego smaczku naszej rywalizacji. Na pewno gorący, żywiołowy doping doda nam skrzydeł – mówi rozgrywająca miedziowych, Karolina Semeniuk.
Na trybunach święto, a na parkiecie zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, w którym tak naprawdę ciężko wskazać faworyta – Pierwszy mecz zagramy na własnym parkiecie i w tym upatruje wielkiego plusa. Z drużyną z Debreczyna znamy się tak naprawdę tylko z materiałów filmowych. Wszystko okaże się na parkiecie, bo parametry mamy do siebie bardzo podobne. Wiele będzie zależało od tego, jak w ten mecz wejdziemy, jeśli od początku narzucimy Węgierkom swój styl gry, to wtedy jestem dobrej myśli – mówi Bożena Karkut, trener Metraco Zagłębia Lubin.
Również rywalki z Węgier doceniają klasę miedziowych. – Zagramy z bardzo dobrym zespołem, to będzie wielki pojedynek, a każdy błąd może wiele kosztować. W ostatnich dniach ciężko przygotowywaliśmy się do meczu w Lubinie, wiemy jak ważne czeka nas spotkanie – mówi węgierska bramkarka zespołu z Debreczyna, Bettina Horvat-Pasztor.
Lubinianki do tej pory wygrały wszystkie mecze w sezonie – 6 w PGNiG Superlidze oraz 2 w Pucharze EHF. W pierwszej rundzie tych europejskich rozgrywek miedzowe bez najmniejszych problemów pokonały wicemistrzynie Szwajcarii LK Zug Handball, wygrywając 37:24 i 43:23. Teraz Metraco Zagłębie Lubin czeka nieporównywalnie trudniejsze zadanie – Wiemy na jakim poziomie jest piłka ręczna na Węgrzech i nawet nie ma sensu porównywać tego poziomu do grania w Szwajcarii. Czeka nas trudne zadanie i wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę – mówi Bożena Karkut.
Miedziowe do rywalizacji przystąpią w bardzo dobrych nastrojach. Z sześciu wspomnianych wyżej ligowych wygranych aż cztery były nad rywalami ze ścisłej czołówki, rywalami zapowiadającymi walkę o medale w obecnym sezonie. Do starcia z Debreczynem Metraco Zagłębie Lubin przystąpi jako aktualny lider PGNiG Superligi Kobiet.
Ekipa z Debreczyna w nowym sezonie rozegrała o połowę mniej meczów od miedziowych. Węgierki swoją przygodę z europejskimi pucharami rozpoczynają od drugiej rundy, a w rodzimych rozgrywkach o punkty grały cztery razy, notując dwa zwycięstwa i dwie porażki, co daje aktualnie dziewiąte miejsce w tabeli. Ubiegły sezon Debreczyn zakończył na szóstym miejscu, co tylko świadczy o sile ligi węgierskiej z takimi markami jak Gyor czy Ferencvárosi na czele.
DVSC Debreczyn to uznana marka w świecie kobiecej piłki ręcznej. Węgierska ekipa jest stałym bywalcem europejskich pucharów, a w sezonie 2010/2011 występowała w elitarnych rozgrywkach Ligi Mistrzów. Ostatni większy sukces na arenie międzynarodowej Debreczyn osiągnął w sezonie 2011/2012, kiedy dotarł do ćwierćfinału Pucharu Zdobywców Pucharów. W latach 1995 i 1996 Debreczyn Triumfował w rozgrywkach o Puchar EHF. DVSC ma na swoim koncie 13 medali ligi węgierskiej w ty, 2 złote 7 srebrnych i 4 brązowe, a także pięć krajowych pucharów.
W kadrze Debreczyna większość zawodniczek to Węgierki, jednak nie brakuje reprezentantek takich krajów jak Brazylia, Islandia, Rosja, Białoruś, Rumunia czy Dania. I to właśnie zawodniczka z Dani Grigel Lotte stanowi w obecnym sezonie największe zagrożenie w ofensywie swojej drużyny. Trzeba jednak pamiętać, że DVSC to zgrany kolektyw z zawodniczkami o bardzo dobrych warunkach fizycznych.
2 runda Pucharu EHF – 1. mecz
Metraco Zagłębie Lubin – DVSC TVP Debreczyn
sobota godzina 18.30 hala RCS w Lubinie