Dróżdż prezesem Zagłębia
LUBIN. Rada Nadzorcza Zagłębia Lubin S.A. powołała Mateusza Dróżdża na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki. Nowy prezes klubu z zawodu jest radcą prawnym, w przeszłości pracował już w Zagłębiu Lubin S.A. w charakterze przewodniczącego oraz członka Rady Nadzorczej. W sezonie 2016/2017 Mateusz Dróżdż reprezentował także klub w Radzie Nadzorczej Ekstraklasy S.A. Nowy prezes zapowiedział iż w najbliższym czasie zostanie oficjalnie przedstawiony nowy dyrektor sportowy klubu.
W komunikacie RN nie podano szczegółów konkursu na prezesa zarządu klubu, w tym także ilu i jacy kandydaci złożyli swoje aplikacje. Wg. naszych informacji w konkursie o stanowisko prezesa Miedziowego klubu ubiegało się 6 kandydatów, praktycznie wszyscy w przeszłości związani z Zagłębiem Lubin i KGHM Polska Miedź, w tym byli prezesi klubu m.in. Robert Sadowski i Paweł Jeż.
Nowy prezes w wywiadzie dla klubowej oficjalnej strony tak określił długofalowe cele Zagłębia:
- Klub konsekwentnie realizuje plan, który został formalnie ustalony i przyjęty przez właściciela oraz radę nadzorczą. Najważniejsze jest jednak jego urzeczywistnienie. Zagłębie Lubin zamierza inwestować w akademię i opierać zespół na młodych, głodnych sukcesów piłkarzach. Chcemy mieszać młodość z doświadczeniem, bo według nas tylko tak odniesiemy sukces. Będziemy dążyć do modyfikacji poszczególnych pionów i poprawiać efektywność ich działania, na przykład w zakresie marketingu. Tym samym, chcemy wreszcie poprawić frekwencję na naszym stadionie. Dobrze funkcjonującego Zagłębia Lubin bez kibiców nie będzie. Zamierzamy dbać o historię, budować i promować tożsamość tego klubu, który jest nierozerwalnie związany z właścicielem oraz Zagłębiem Miedziowym. Zadbamy także o to, aby pracowali w nim ludzie ambitni i pełni pasji. Tylko w ten sposób może być on lepszy w każdym aspekcie jego funkcjonowania. Będziemy budować Zagłębie na wzór prężnie działającego przedsiębiorstwa, gdzie bardzo ważny jest profesjonalizm, w pełnym tego słowa znaczeniu. Trzeba pamiętać, że przeciętność zabija, a w Zagłębiu Lubin nie ma miejsca na przeciętność.