Cuprum wygrywa i czeka na Skrę. Będzie ogień!
LUBIN. Nabierają rozpędu rozgrywki siatkarskiej PlusLigi. W 6 kolejce dopiero swoje drugie zwycięstwo odnieśli siatkarze przebudowywanej drużyny Cuprum Lubin. Miedziowi na wyjeździe ograli MKS Będzin 3:1 i rozpoczęli marsz ku górze ligowej tabeli. MKS Będzin to ulubiony rywal lubinian, którzy wygrali 8 (na 9) spotkań z tym rywalem w historii PLS. To dobry prognostyk przed sobotnim meczem w Lubinie ze Skrą Bełchatów. Jak zapewniają siatkarze i szkoleniowcy: na parkiecie w Lubinie w sobotnie popołudnie będzie...ogień !
Tajną bronią Cuprum okazał się niepozorny Masahiro Yanagida, mierzący zaledwie 187 cm. Japończyk mający sprężyny w nogach nie tylko skutecznie atakował, ale także „kąsał” gospodarzy ostrą zagrywką. Samuraj z Lubina szczególnie niebezpieczny dla gospodarzy był w drugim secie, w którym zdobył 5 punktów.
Ostatecznie lubinianie wygrali w czterech setach, ciesząc się po meczu z 3 punktów. W czwartej partii wiele niesamowicie trudnych piłek obronił libero gości Jędrzej Gruszczyński, który poderwał kolegów do walki. Lubinianie dysponowali ponadto szczelnym blokiem i skutecznymi w ataku Yanagidą oraz Igorem Grobelnym. A to wystarczyło na chimerycznych i niedokładnych w każdym elemencie będzinian. Reasumując: z każdym tygodniem wspólnej pracy zespół Cuprum prezentuje się coraz lepiej i z pewnością w tym sezonie swoim kibicom dostarczy jeszcze wiele okazji do radości... Czy także w sobotę?
Miedziowi spotkają się z aktualnym Mistrzem Polski - PGE Skra Bełchatów. W szeregach bełchatowskiej drużyny obecni są tegoroczni Mistrzowie Świata - znany nam doskonale w Lubinie Grzegorz Łomacz oraz utalentowany Jakub Kochanowski czy Artur Szalpuk. Bełchatowianie w 6 kolejce wygrali 3;1 z zajmującą ostatnie miejsce w tabeli Resovią. Skra po sześciu kolejkach zajmuje w tabeli PlusLgi 7 miejsce wyprzedzając Cuprum o trzy oczka.
Miedziowych, pod wodzą Wicemistrza Świata - Marcelo Fronckowiaka, czeka zacięty pojedynek o ligowe punkty!
MKS BĘDZIN – CUPRUM LUBIN 1:3 (23:25, 14:25, 25:23, 21:25)
BĘDZIN: Kozub (2), Buchowski (11), Ratajczak (8), Williams (22), Peszko (9), M. Kowalski (7), Potera (l) oraz T. Kowalski, Fornal, Faryna (2). Trener: Gido VERMEULEN
LUBIN: Gorzkiewicz (5), Yanagida (18), Boruch (12), Wachnik (15), Grobelny (10), Marcyniak (4), Gruszczyński (l) oraz Patucha (), Zawalski. Trener: Marcelo FRONCKOWIAK