Cuprum bez samuraja
LUBIN. Nie zobaczymy przez dłuższy czas w barwach siatkarskiego Cuprum Lubin wojownika z Japonii, przyjmującego - Masahiro Yanagidę. Pozornie niezbyt groźna kontuzja okazała się poważnym urazem... Oświadczenie w tej sprawie wydał miedziowy klub, który dzisiaj o godz. 18.00 podejmuje w hali RCS zagra z ZAKSA Kędzierzyn Koźle.
"Podczas treningu Masahiro Yanagida doznał urazu skręcenia lewego stawu skokowego. Przyjmujący trafił pod opiekę fizjoterapeutyczną, a w trakcie prowadzonej diagnostyki okazało się, że zostało zerwane więzadło strzałkowo-skokowe z pęknięciem kostki przyśrodkowej. Z uwagi na występy zawodnika w drużynie narodowej Klub skontaktował się również ze sztabem szkoleniowym Kadry Narodowej Japonii.
Mając na uwadze szybki powrót do zdrowia Masahiro Yanagidy klub Cuprum Lubin SA przychylił się do prośby Federacji Japońskiej oraz samego zawodnika wyrażając zgodę na to, by dalsze leczenie oraz okres rekonwalescencji przebiegały w Japonii, gdzie Masahiro wyruszy niezwłocznie po załatwieniu wszystkich formalności".