Michał Papadopulos: pokazaliśmy charakter
GLIWICE. Michal Papadopulos, napastnik Piasta Gliwice, były zawodnik Zagłębia Lubin, po wygranym we wtorek meczu swojego klubu z Miedziowymi znalazł chwilę czasu na rozmowę z wysłannikiem dla e-legnickie.pl. Rozmawiał Miłosz Kołodziej.
Wygląda na to, że gra pan w Gliwicach o mistrzostwo Polski.
Tak to wygląda. Na razie musimy wskoczyć na drugie miejsce, jak już tam będziemy, patrzymy do przodu i na pewno będziemy walczyć.
W barwach Zagłębia zdobył pan brązowy medal i grał z klubem w europejskich Pucharach. Teraz, w barwach Piasta Gliwice, jest pan na podobnym kursie.
Tak, jest szansa na zdobycie kolejnego medalu w Polsce. Jesteśmy na fali wznoszącej, fajnie to wygląda. Za nami ciężki mecz z Zagłębiem. Nie było łatwo, bo 70 minut graliśmy w osłabieniu. Pokazaliśmy charakter, cieszymy się z wygranej.
Też mi się wydaje, że charakter był po waszej stronie. Zagłębie było więcej przy piłce, lepiej nią operowało, ale wasza ciężka praca w obronie i duża determinacja się opłaciła.
Tak, na pewno. Grając w osłabieniu, ze wszystkich sił dążyliśmy do zwycięstwa. Szczęśliwie zdobyliśmy bramkę, kiedy drużyny grały w pełnych składach, to nam bardzo pomogło. Po czerwonej kartce, charakterem, obroniliśmy korzystny wynik.
Mecze z Zagłębiem Lubin są szczególne dla pana. Zapewne liczył pan, że pokaże się w większym wymiarze czasowym.
Już byłem przygotowany do wejścia za Piotra ( Parzyszka, MK), ale trener w ostatniej chwili zmienił decyzję i delegował zawodnika do środka pola. Zrozumiałe, bo graliśmy w osłabieniu i chcieliśmy utrzymać korzystny wynik. W Zagłębiu cały czas mam kolegów i odwiedziłem ich w szatni, rozmawialiśmy.
Kończy się panu kontrakt z Piastem. Jakie plany? Zostaje pan w Polsce?
Na razie nie wiadomo, sezon się nie skończył, zostało pięć meczów. Jest jeszcze trochę czasu na wyjaśnienie mojej przyszłości.
Chciałby pan coś przekazać, za naszym pośrednictwem, ludziom związanym z Zagłębiem Lubin?
W Zagłębiu spędziłem 4,5 roku, mój pierwszy klub w Polsce. Za to doświadczenie, wszystkim w Lubinie, dziękuję. Do dzisiaj mam tam dużo przyjaciół. Bardzo sobie cenię czas, który spędziłem w Lubinie.
Dziękuję za rozmowę i życzę zagrania w europejskich pucharach.