Czas zapaści Zagłębia
LUBIN. Witamy w trudnych czasach - chciałoby się powiedzieć o piłkarskim Zagłębiu po szóstej kolejce rodzimej ekstraklasy. Miedziowi bez stylu, z walką w niewielkich fragmentach 2 połowy, ulegli na swoim boisku Piastowi Gliwice 0:3 (0:1) po golach Feliksa, Parzyska a w doliczonym czasie gry gospodarzy dobił Badia. Trzecia porażka w szóstym meczu i zaledwie pięć punktów na koncie na 18 możliwych do zdobycia to start więcej niż zły. Drużyna jest średnio przygotowana do sezonu albo trener Ben van Deal jakby stracił pomysł na prowadzenie zespołu, w którym klasowych zawodników zastępują mało doświadczeni gracze z Akademii. Na dodatek już jutro pokład Zagłębia opuści Patryk Tuszyński przechodząc do Piasta Gliwice. I mało kto wierzy w tłumaczenie iż "Tusza" odchodzi dlatego iż z wyjściowej jedenastki wygryzł go Patryk Sysz. Czy to chwilowa zapaść na starcie ligi czy proces degrengolady miedziowego klubu? Czas pokaże, być może już w meczu z krakowską Wisłą.
Po meczu z Piastem wiadomo jedno: lubinianie w niczym nie przypominają zespołu, który wiosną, na długim finiszu sezon zasadniczego kibicom imponował ofensywnym stylem gry. Teraz jest o niebo gorzej. Małe to pocieszenie iż w Lubinie nawet przyjazd Mistrza Polski nie jest jakimkolwiek magnesem dla kibiców. Niedzielne "męczenie gały" obejrzało nieco ponad 3400 widzów... Czy zmiana np. trenera byłaby lekarstwem na zapaść? Wydaje się, że nie, bo problem Zagłębia jak się wydaje jest znacznie poważniejszy niż kibice przypuszczają...
Tak na marginesie jest jedna rzecz, która łączy oba kluby: niechęć miejscowego samorządu do kopanej. Zagłębiu na wniosek Urzędu Miasta skarbówka zajęła środki na koncie aby odzyskać zaległości podatkowe wobec miejskiej kasy. W Gliwicach z kolei do niedawna relacje z miastem były pozytywne, ale jak magistrat zobaczył iż na nowych koszulkach mistrzowskiego Piasta logo Gliwic został schowane za logo firmy bukmacherskiej to wstrzymano dotacje z miejskiej kasy na drugie półrocze. I jak tu żyć?
Zagłębie Lubin - Piast Gliwice 0:3 (0:1)
Felix 10', Parzyszek 52', Badia 90+4'
Zagłębie: Forenc - Kopacz, Guldan, Oko, Balić - Czerwiński, Tosik (61' Poręba), Slisz, Starzyński, Żivec (61' Bohar) - Sirk.
Piast: Plach - Rymaniak, Korun, Huk, Kirkeskov - Holubek (73' Mokwa), Milewski, Hateley, Sokołowski, Felix (84' Badia) - Parzyszek (79' Steczyk).