Pobiegli po Koronie Żelaznego Mostu (FOTO cz.2)
RUDNA. W biegu na 10 km triumfował Mateusz SZCZEPAŃSKI z KGHM ZG RUNw czasie 35 minut. Wśród pań wygrała rozpoznawalna i bardzo lubiana w środowisku biegaczy, lubinianka "Niedźwiadki Biegają"- Anna NIEDŹWIEDZKA, która dystans 10 km pokonała w czasie 46 minut (13 miejsce w klasyfikacji OPEN). - Cieszę się niesamowicie. Bardzo mi się podobało, chociaż było ciężko, bo biegło się w błocie i deszczu. Miałam taki mały kryzys na 7 kilometrze przy podbiegu na koronę Żelaznego Mostu, ale dałam radę. Ten bieg to taka dla mnie rekompensata, bo szykowałam się do startu w maratonie, ale choroba sprawiła iż prawie trzy tygodnie byłam wyłączona z aktywności fizycznej. Cieszę się, że ten bieg na stałe zagości w kalendarzu imprez w naszym regionie. Imponowała mi perfekcyjna organizacja biegu.
Łukasz PUŹNIECKI, burmistrz Polkowic znany jest ze swoich zamiłowań do sportu i rekreacji więc pojawienie się jego akurat na trasie 5-kilometrowego nordic walking nie stanowiło zaskoczenia. - Trudne zawody, ale fajna zabawa, w końcu maszerowaliśmy z kijkami nie po to aby bić rekordy, tylko cel charytatywny marszu i biegu był ważniejszy. Dla mnie istotne było też przesłanie biegu i marszu, bo jako sąsiednie samorządy współpracuje ze sobą i wspólnie z KGHM zmieniamy oblicze regionu w wielu dziedzinach. Najtrudniejszy moment marszu? Zdecydowanie podejście pod koronę Żelaznego Mostu kiedy pod nogami pojawiło się duże błoto i zastanawialiśmy się czy przypadkiem organizatorzy nie zmienili formuły biegi na taki armagedon czy bieg katorżnika. Ale daliśmy radę i to jest dla mnie i moich współpracowników najważniejsze. Podejmuję rękawicę rzuconą przez wójta Adriana Wołkowskiego i za rok postaram się sprawdzić w biegu na 5 km. Może uda się nawet zorganizować bieg samorządowców Zagłębia Miedziowego po Koronie Żelaznego Mostu?
Biegi i marsz nordic walking to nie jedyne atrakcje przewidziane przez organizatorów. Wydarzenie było skierowane do całych rodzin, mieszkańców gmin Rudna, Grębocice i Polkowice, na terenie których jest zlokalizowany zbiornik. Na uczestników, także tych najmłodszych czekały m.in. eurojumper, trampoliny, zjeżdżalnie, gry i zabawy sportowe z nagrodami. Odbyły się mecze piłkarskie pomiędzy trzema gminami i Oddziałem Zakład Hydrotechniczny oraz mecz VIP-ów. Wolontariusze z Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego zapewnili wyjątkowe przeżycia umożliwiając wjazd na 34 metrowy podnośnik koszowy.
Wszyscy mogli podziwiać nowoczesny stadion w Rudnej oddany do użytku dwa miesiące temu.
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/05_10_19_Bieg_Sasiadow_Zelaznego_Mostu_Rudna_cz2_fot_BSlepecka{/gallery}