M. Kupiec: "Młodość będzie naszą siłą"
LUBIN. Odliczamy godziny do meczu z Gwardią (3 listopada, godz. 18). O ciekawie zapowiadającym się spotkaniu rozmawiamy z Mikołajem Kupcem.
W hali RCS zapowiada się niezwykle ciekawe spotkanie...
Zapowiada się naprawdę zacięty mecz. Drużyna Gwardii gra szybką i twardą piłkę ręczną. Podobnie jak my, jest to młody zespół i podobnie jak my gra szybką piłkę. Myślę, że będzie sporo ciekawych i ładnych dla oka akcji.
Gdyby ktoś powiedział Ci przed sezonem, że po ośmiu seriach będziemy na szóstym miejscu ze stratą tylko trzech punktów do Gwardii uwierzyłbyś?
Uwierzyłbym, bo wierzę z w nasz zespół i wiem na co nas stać. Dobrze zaczęliśmy ten sezon, szczególnie u siebie, gdzie wygraliśmy wszystkie mecze. Będziemy starać się podtrzymać naszą domową zwycięską passę.
W Lubinie życzylibyśmy sobie powtórki meczu z poprzedniego sezonu, gdzie zagraliśmy z rywalem z Opola wręcz rewelacyjnie.
Nie grałem w tamtym meczu, gdyż niestety byłem kontuzjowany i rehabilitowałem się, ale życzę nam podobnych zawodów i mam nadzieję, że trzy punkty zostaną w Lubinie.
Kto według Ciebie jest najmocniejszą bronią gwardzistów?
Na pewno trzeba zwrócić uwagę na ich bramkarzy, w szczególności Adama Malchera, który potrafi napsuć sporo krwi rywalom, a z nami trafiają mu się naprawdę dobre mecze. Wierzę, że uda nam się ich zaskoczyć i zrobimy wszystko, aby bramkarze nie mieli swojego dnia.
Od ostatniego meczu ligowego minęło trochę czasu. Wyciągnęliście wnioski po przegranym spotkaniu z Górnikiem?
Niestety mecz w Zabrzu kompletnie nam nie wyszedł i po tych dobrych występach to był dla nas taki kubeł zimnej wody. Dobrze, że po tym spotkaniu przytrafiła się przerwa na reprezentację, bo mieliśmy dużo czasu, żeby poprawić błędy i przygotować się do najbliższego meczu z Gwardią.
W listopadzie zagracie aż pięć spotkań ligowych. Jakie cele zakładacie sobie na najbliższe mecze?
Czeka nas taki mały meczowy maraton. Cele pozostają jednak te same – wygrywać każdy kolejny mecz. Wiem, że zaraz gramy też z Kielcami i Płockiem, ale takie mecze dużo uczą i pozwalają nabrać pewności siebie.
Młodość w obecnym sezonie będzie siłą Zagłębia?
Jesteśmy młodym zespołem. Nabieramy doświadczenia z meczu na mecz. Kilku zawodników debiutuje w najwyższej klasie rozgrywkowej i widać, że nie przestraszyli się tego. Mam nadzieję, że to właśnie młodość będzie naszą siłą w tym sezonie.