Charakterne Zagłębie
LUBIN. Piłkarze Zagłębia Lubin w meczu kończącym sezon zasadniczy w ekstraklasie zremisowali w Krakowie z Wisłą 1:1 zamykając rywalom drogę do mistrzowskiej "8". Ale Miedziowi przede wszystkim zagrali dla siebie i swoich kibiców. Remis sprawił iż w ekstraklasie Miedziowi zajęli 4 miejsce a to oznacza, że w walce o europejskie puchary lubinianie na swoim stadionie zagrają 4 razy. Podejmować będą: Lechię Gdańska, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Legię Warszawa i Lech Poznań!
Do przerwy Wisła prowadziła 1:0 po golu Rafała Boguskiego, zdobytym z podania Patryka Małeckiego. Boguski skorzystał z braku zdecydowania jednego z obrońców i uprzedził Martina Polacka sprytnym dotknięciem zagraniem. Na brawa przy tej akcji zasłużyli też Maciej Sadlok sprytnie zagrywający do Małeckiego i Patrk Małecki, który wygrał pojedynek z Todorovskim i celnie zagrał w pole karne.
Piłka wpadła do bramki Zagłębia jeszcze raz po zagraniu Boguskiego, lecz sędzia wskazał na pozycję spaloną zawodnika Wisły. Była to trudna do oceny sytuacja. Boguski był na równi z obrońcą Zagłębia gdy strzał oddawał Maciej Sadlok, na kilku metrach zgubił jednak rywala i wślizgiem wpakował piłkę do bramki.
W 68 minucie szczęście uśmiechnęło do Miedziowych. Starzyński wrzucił piłkę z rzutu wolnego idealnie. W polu karnym Wisły znakomicie wystartował Papadopoulos i pewną główką pokonał Miśkiewicza.
W 79 minucie mógł paść gol dla Wisły. Małecki zakręcił Todorovskim, idealnie wrzucił przed pole bramkowe skąd główkował Odrasek. Było to bardzo dobre uderzenie napastnika Wisły, kontrujące lot piłki, która po główce zmierzała w sam róg bramki Zagłębia, lecz jakimś cudem zablokować ten strzał zdążył Maciej Dąbrowski. Chwilę później potężną bombę posłał sprzed pola karnego Małecki - tuż nad bramką.
Zagłębie groźnie skontrowało na 7 minut przed końcem regulaminowego czasu gry, gdy na bramkę Miśkiewicza popędził wprowadzony kilka minut wcześniej Krzysztof Piątek. Doganiany przez obrońców oddał strzał z prawej strony w boczną siatkę bramki Michała Miśkiewicza. W odpowiedzi centymetrów w prawej stopie brakło Bałaszowowi by uprzedzić Polacka korzystając z podania głową od Wolskiego.
Piotr Stokowiec (KGHM Zagłębie Lubin): - Byliśmy świadkami pięknego meczu, ze znakomitym dopingiem ponad 20 tysięcy kibiców. W pierwszej połowie Wisła dyktowała warunki i zdominowała nas, w drugiej wróciliśmy do gry. Podjęliśmy walkę i doprowadziliśmy do remisu. Może gospodarze zasłużyli dziś na zwycięstwo, ale my nie ułatwiliśmy im tego. Stworzyliśmy dziś ciekawe widowisko. Zasadniczą część sezonu kończymy na 4. miejsce i jesteśmy zadowoleni z tego osiągnięcia.
Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 1:1 (1:0)
1:0 Rafał Boguski 11 min
1:1 Michal Papadopoulos 68 min
Żółte kartki: Wolski, Popović, Głowacki - Starzyński, Polacek, Todorovski, Luis Carlos
Wisła: Michał Miśkiewicz - Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok - Rafał Boguski (77 min - Witalij Bałaszow), Rafał Wolski, Denis Popović, Patryk Małecki - Krzysztof Drzazga (61 min - Rafael Crivellaro), Zdenek Odrasek
Zagłębie: Martin Polacek - Alaksandar Todorovski, Jarosław Jach, Maciej Dąbrowski, Djordje Cotra - Michal Papadopoulos (82 min - Krzysztof Piątek), Jarosław Kubicki, Filip Starzyński, Łukasz Piątek, Łukasz Janoszka (80 min - Krzysztof Janus) - Arkadiusz Woźniak (60 min - Luis Carlos)
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Tak wygląda grupa mistrzowska po podziale punktów:
1. Legia Warszawa 30 30 (60) 17 9 4 58-28
2. Piast Gliwice 30 29 (58) 17 7 6 49-36
3. Pogoń Szczecin 30 23 (46) 10 16 4 36-30
4. Zagłębie Lubin 30 23 (45) 12 9 9 41-37
5. Cracovia 30 23 (45) 12 9 9 57-42
6. Lech Poznań 30 22 (43) 13 4 13 37-38
7. Lechia Gdańsk 30 20 (39) 10 9 11 45-37
8. Podbeskidzie 30 19 (38) 9 11 10 37-46