Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Bitwa o Miedzianą Rudę – crossfitowe zmagania w Lubinie

 60 osób wzięło udział w zawodach „Bitwa o Miedzianą rudę” organizowaną przez CrossFit Lubin. W sumie o podium walczyło 16 trzyosobowych drużyn z Lubina, Legnicy i Głogowa.

Bitwa o Miedzianą Rudę – crossfitowe zmagania w Lubinie

 

3 treningi, zmagania gimnastyczne padnij – powstań - podskocz,  przysiady ze sztangą, wyrzuty piłki na określoną wysokość, martwe ciągi to szereg ćwiczeń z jakimi musieli poradzić sobie zawodnicy.  W rundzie finałowej spotkało się sześć zespołów.

- Wziąłem udział w zawodach po pierwsze, żeby sprawdzić samego siebie. Pięć miesięcy temu, gdy zaczynałem swoją przygodę z Crossfitem nigdy nie pomyślałbym, że przyjdzie taki czas kiedy wezmę udział w  zawodach. Jednak regularne treningi i sporo wylanego potu sprawiły, że takie wyzwanie stało się zupełnie realne. Po drugie, takie zawody mimo, że amatorskie o lokalnym zasięgu, pozwalają poczuć prawdziwą adrenalinę i wyzwalają ducha rywalizacji. Ta mieszanka połączona ze wsparciem grupy powoduje, że przekraczamy własne granice i ustalamy je na nowo. Nie ma lepszego treningu niż start w zawodach – mówił Wojciech Drabczyk z Lubina.

Na zawodników czekał szereg zadań do wykonania. - Przede wszystkim były dobrze przemyślane. Nie trzeba było być zawodowcem, aby wziąć w nich udział, jednak kombinacja i ilość powtórzeń ćwiczeń sprawnościowych, wydolnościowych i siłowych była dla mnie nie lada wyzwaniem. Ale tym większa satysfakcja po ich ukończeniu i jeszcze większa motywacja do dalszych treningów. Zawody były profesjonalnie zorganizowane i towarzyszyły im wielkie emocje oraz świetna atmosfera. Zresztą ta wyjątkowa, przyjazna atmosfera jest nieodłączną częścią każdego treningu. To moim zdaniem wyróżnia Crossfit spośród innych aktywności – wyjaśniał magię tego sportu lubinianin.

- Zdecydowanie zachęcam do zajęcia się crossfitem. Jednak tego typu zawody nie są dla kogoś, kto nie miał wcześniej styczności z tym sportem styczności. Dlatego bardziej zachęcałbym do regularnego uczęszczania na treningi Crossfit, gdzie pracujemy nad swoją sprawnością pod czujnym okiem trenera, który pilnuje, aby odbywało się to w sposób technicznie poprawny i bezpieczny. Ostrzegam jednak - Crossfit uzależnia – dodaje na koniec Wojciech Drabczyk.

Powiązane wpisy